Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dolly Parton ujawniła, że codziennie wstaje o 3:00 nad ranem

Dolly Parton ujawniła, że codziennie wstaje o 3:00 nad ranem
Dolly Parton jest wyjątkowo "rannym ptaszkiem". (Fot. Rick Kern/FilmMagic)
Słynna piosenkarka w najnowszym wywiadzie zdradziła, jak wyglądają jej poranki. Parton wyjawiła, że należy do rannych ptaszków – zamiast wylegiwać się w łóżku do południa, rozpoczyna ona dzień pobudką o trzeciej nad ranem. 'To u nas rodzinne. Jestem jak mój ojciec, który też wstawał bardzo wcześnie, nawet jeśli późno kładł się spać' – przyznała legenda muzyki country.
Reklama
Reklama

Panuje przekonanie, że ludzie sukcesu nie trwonią czasu na sen. W sieci krążą wypowiedzi takich sław, jak Bill Gates, Oprah Winfrey czy Tony Robbins, którzy utrzymują, że każdego dnia wstają skoro świt, dzięki czemu mimo napiętego harmonogramu są w stanie skutecznie łączyć życie prywatne z zawodowym. Mają więcej czasu, który mogą przeznaczyć na rozwój osobisty – medytację, czytanie książek, dokształcanie się i zdobywanie nowych umiejętności.

Do grona amatorów wczesnych pobudek należy także Dolly Parton. W rozmowie z magazynem "Insider" legenda muzyki country ujawniła, że z łóżka wstaje o cokolwiek ekstremalnej porze – swój dzień zaczyna o 3 nad ranem.

"Nie potrzebuję dużo snu. Idę spać dosyć wcześnie, ale nawet jeśli zdarzy mi się położyć później niż zwykle, mój wewnętrzny zegar daje mi znać, że już 3:00, więc pora wstać. To u nas rodzinne. Jestem jak mój ojciec, który też wstawał bardzo wcześnie, nawet jeśli późno kładł się spać" – zdradziła Parton.

Artystka opowiedziała również o tym, jak dba o cerę. Gwiazda przekonuje, że nie wydaje kroci na upiększające specyfiki. "Nie robię ze swoją skórą niczego nadzwyczajnego. Nie sądzę, aby wydawanie fortuny na kosmetyki było konieczne. Często się zdarza, że tanie produkty są dużo lepsze od tych drogich" – stwierdziła Parton. I dodała, że jednym z sekretów jej młodzieńczego wyglądu jest konsekwentne unikanie kąpieli słonecznych. "Nigdy się nie opalałam. Nie mam takich problemów, jak kobiety w moim wieku, bo nie smażyłam się na słońcu, gdy byłam młoda" – zarzeka się gwiazda.

Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że swój wygląd 76-letnia Parton zawdzięcza nie tylko rezygnacji z opalenizny. Słynąca z zamiłowania do operacji plastycznych piosenkarka wielokrotnie zwierzała się prasie ze swojej skłonności do notorycznego poprawiania urody przy pomocy skalpela.

"Będę wyglądać na tyle młodo, na ile pozwolą mi moi chirurdzy plastyczni. Zapewne w końcu będę wyglądać, jak postać z kreskówki i dobrze mi z tym" – stwierdziła szczerze jesienią 2020 roku, goszcząc w programie "The Oprah Conversation".

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 17.05.2024
GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama