Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dokument o słynnym astrologu Walterze Mercado już na Netfliksie

Dokument o słynnym astrologu Walterze Mercado już na Netfliksie
Fot. Wikimedia
'Mucho, mucho amor: Legenda Waltera Mercado' to film dokumentalny, który od 8 lipca można oglądać na serwisie streamingowym Netflix. Opowiada historię porównywanego do Liberace astrologa Waltera Mercado. Twórcy dokumentu mają nadzieję na to, że uda im się zaadaptować tę historię również na potrzeby filmu fabularnego.
Reklama
Reklama

W rozmowie z portalem "Variety" Christina Costantini, współreżyserka dokumentu "Mucho, mucho amor: Legenda Waltera Mercado" wyznała, że rozmawiała z Mercado o tym, kto w filmie miałby go zagrać. "Zasugerowałam mu Gaela Garcię Bernala, ale odpowiedział, że jest za stary. Dopytałam go więc, kogo chciałby zobaczyć w swojej roli. Jak się nazywał ten chłopiec z 'Tamtych dni, tamtych nocy'? – zapytał Mercado, a gdy powiedziałam, że chodzi o Timothee Chalameta, odpowiedział: Tak, to byłaby dla niego świetna okazja. Chciałbym, żeby wybrali tego chłopaka – odparł" – wspomina Constantini.

Producent filmu Alex Fumero ze śmiechem zauważył, że taki wybór mógłby przysporzyć twórcom nieco problemów, bo Chalamet nie jest Latynosem. "Walter zawsze przedkładał piękno i młodość ponad wszystko. Nawet ponad to, by jego rolę zagrał Latynos" – tłumaczy Fumero.

Kariera Waltera Mercado rozpoczęła się w 1969 roku, kiedy rozpoczął czytanie horoskopów na antenie stacji telewizyjnej w swoim rodzinnym Puerto Rico. Szybko zrobił międzynarodową karierę nie tylko za sprawą swoich astrologicznych umiejętności, ale przede wszystkim ekstrawaganckich ubrań przypominających garderobę słynnego Liberace. Znakiem rozpoznawczym Mercado były ozdobione kryształkami peleryny.

Mercado chciał, by zagrał go Timothee Chalamet... (Fot. PAP/EPA)

"Nie lubił przypinania ludziom łatek. Mimo tego był ikoną ruchu queer" – wspomina drugi z reżyserów dokumentu, Kareem Tabsch. Choć wielu podejrzewało, że Mercado jest gejem, astrolog nigdy nie rozmawiał na ten temat. "Gdy się go widziało po raz pierwszy, zauważało się w nim to coś innego niż u reszty ludzi. Coś, co dostrzegało się też u siebie. I gdy widziało się, że społeczność latynoska go kocha, można było uwierzyć w to, że pokocha również i nas" – opowiada dalej Tabsch.

Kariera Waltera Mercado przygasła na początku XXI wieku. Zmarł w wieku 87 lat, niedługo po zakończeniu zdjęć do dokumentu Costantini i Tabscha. "W pewnym sensie byliśmy zaszokowani, że zgodził się na ten film. Ale tak bardzo chciał przyznać, że jest gejem, tak bardzo chciał być znów w centrum uwagi. Miał nadzieję, że ten film zapewni mu powrót do sławy. Okazało się niestety, że był to jego łabędzi śpiew" – podsumowuje Constantini. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.04.2024
GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama