Zakazu wykorzystania zwierząt w cyrkach chce już 360 tys. Polaków. Właśnie tyle osób podpisało bowiem petycję w tej sprawie. W sukurs przyszli im posłowie z Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. Z inicjatywy Katarzyny Piekarskiej, która jest przewodniczącą tego ciała, w Sejmie złożono projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Do tej pory wielu prezydentów miast w Polsce odmówiło udostępnienia powierzchni miejskiej na występy cyrków z udziałem zwierząt, ale takie cyrki wciąż są legalne w Polsce.

Orędownicy wprowadzenia zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach argumentują, że te żyją tam w bardzo złych warunkach, nie mają odpowiedniej opieki weterynaryjnej i są ofiarami przemocy. Zakaz zamknąłby też lukę prawną, z której korzystali pseudohodowcy zwierząt egzotycznych (niektórzy przedsiębiorcy rejestrowali cyrk, by bez nadzoru rozmnażać dzikie zwierzęta, a później je sprzedawać).

"Jeśli uda się wprowadzić przepis o cyrkach bez zwierząt, to pracujące w nich lwy, tygrysy, wielbłądy czy psy trafią pod dożywotnią opiekę organizacji prozwierzęcych, które deklarują swoją pomoc. Tam będą miały dużo lepsze warunki i będą mogły bezpiecznie dożyć swoich dni" - wyjaśnia prezes Fundacji Viva! Cezary Wyszyński. "Dzisiaj nie jest wielką tajemnicą, że zwierzęta, które nie mogą już występować ze względu na chorobę bądź wiek, są po prostu poddawane eutanazji" – dodaje Wyszyński.

Liczbę zwierząt wykorzystywanych na cyrkowych arenach w Polsce szacuje się na około 250 osobników. W lutym cyrki znów wyruszą w trasę. W sezonie trwającym do listopada każdy z nich przeciętnie odwiedza ponad 200 miejscowości.

Projekt zmian w ustawie przewiduje też uregulowanie statusu "zwierząt-emerytów" - dotyczy to głównie psów i koni, które pracowały w rozmaitych jednostkach państwowych - w policji, straży granicznej, straży pożarnej, a także w służbach specjalnych. Istnieje pomysł wprowadzenia "emerytur służbowych". Ponadto posłowie chcą wprowadzić powszechny obowiązek czipowania psów. Mikroprocesor wszczepiany pod skórę ułatwiałby zidentyfikowanie zwierzęcia w razie zagubienia.