Dużo owoców, markowy alkohol oraz specjalne cukierki, produkowane tylko w USA - to część menu, jakiego zażyczył sobie Justin Timberlake przed swoim koncertem 19 sierpnia na PGE Arena w Gdańsku. Amerykański muzyk wystąpi w Polsce po raz pierwszy.

Artysta życzy sobie również, aby w jego garderobie przed występem nie zabrakło: miodu organicznego, masła orzechowego, słoika galaretki, mleka ryżowego, białego chleba, cienko krojonych chipsów, specjalnych cukierków sprowadzonych z USA oraz dużo owoców - jabłek, bananów, limonek i truskawek.

Wśród napojów mają znaleźć się: woda Fiji, Cola Zero, piwo Old Jamaica, czerwone wino, a także kilka butelek Jacka Danielsa oraz 901 Tequili.