Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Chcesz odpocząć we Włoszech bez tłumu turystów? Region Marche to idealne miejsce

Chcesz odpocząć we Włoszech bez tłumu turystów? Region Marche to idealne miejsce
Region Marche ma do zaoferowania malownicze widoki, równie piękne zabytki i ciągnące się w nieskończoność plaże. Na zdj. Ponte della Concordia, rzymski most oraz rzeka Metauro w miejscowości Fossombrone w regionie Marche. (Fot. Getty Images)
Malownicze krajobrazy, zadbane, otoczone murami i spokojne miasteczka, 'slow life', nadmorskie plaże mniej zatłoczone niż w innych częściach Italii i do tego wyśmienita kuchnia. Tak jednym zdaniem można opisać uroki Marche. Jest to jeden z rzadziej odwiedzanych przez zagranicznych turystów regionów Włoch. A pojechać tam naprawdę warto.
Reklama
Reklama

Kilka lat temu do wizyty w Marche przekonywał Dustin Hoffman. Ku zdumieniu wielu Włochów to legendarny amerykański aktor został wybrany przez władze regionu do jego promocji w mediach. Zrobił to w zachwycający sposób, recytując na tle pięknych pejzaży wiersze urodzonego w tamtych stronach, w Recanati, romantycznego poety Giacomo Leopardiego. Filmy reklamowe z udziałem gwiazdora zrobiły furorę.

Mimo tej reklamy w szczycie sezonu wakacyjnego w Marche nie ma takiego tłoku, jaki jest w innych częściach Włoch, masowo odwiedzanych przez turystów z całego świata. I jest to ogromna zaleta tego regionu. Ale aby zaznać prawdziwego spokoju, nacieszyć oko pięknymi widokami, a podniebienie daniami z "cucina Marchigiana" należy udać się do małych miasteczek.

Jednym z najbardziej urokliwych jest Arcevia, do której jedzie się drogą pod górę. Panuje tam nastrój uzdrowiska. Przed słońcem można się schronić w parku, skąd rozciąga się piękna panorama na całą okolicę. W zbudowanym na początku XVII wieku kościele San Medardo znajdują się arcydzieła sztuki sakralnej, między innymi żyjącego na przełomie XV i XVI wieku zakonnika Mattii della Robbia, który specjalizował się w rzeźbie z terakoty.

Kolejne warte odwiedzenia miasteczko to Frontone, słynące z malowniczego zamku na szczycie. Można przejść się tam wąskimi, ukwieconymi uliczkami. Zapach sam zaprowadzi zaś do tradycyjnej restauracji, gdzie można spróbować jeden ze specjałów Marche, czyli przypominający podpłomyk, wyśmienity placek o nazwie crescia. Powstaje w piecu na oczach gości lokalu.

Bazylika Santa Casa w miasteczku Loreto. (Fot. PAP/EPA)

Zachwyca także miniaturowa Genga z kilkoma uliczkami wśród murów. Przy jednej z nich dzieła z ceramiki prezentuje latem polska artystka mieszkająca we Włoszech Alina Pawłowska.

Znakomitości kuchni Marche można też spróbować w Sassoferrato, kolejnej perle architektury tej krainy. W centrum miasteczka warto zamówić polentę, czyli słynne danie z mąki kukurydzianej polane sosem pomidorowym. Ucztą dla podniebienia są też domowe ravioli z ricottą i szpinakiem oraz wszelkiego rodzaju makarony na czele z tym z dodatkiem trufli, z których słynie ten region.

Wielką atrakcją są Jaskinie Frasassi (Grotte di Frasassi), czyli system jaskiń krasowych. Można w nich podziwiać spektakularne stalaktyty, stalagmity, stalagnaty i inne formy.

Oazą ciszy i spokoju jest położone w górach opactwo Fonte Avellana w Serra Sant'Abbondio w prowincji Pesaro i Urbino. Monaster został założony przez grupę pustelników około 980 roku. W XIV wieku podniesiono go do rangi opactwa. Stamtąd można również udać się na wspinaczkę.

Amatorzy wypoczynku nad morzem powinni odwiedzić Senigallię. Z kolei pielgrzymi odwiedzają najczęściej sanktuarium Świętego Domku w Loreto, zbudowane wokół murów domu Matki Bożej i według tradycji, przeniesionego z Ziemi Świętej. U stóp sanktuarium znajduje się położony w nadzwyczaj sugestywnym miejscu cmentarz żołnierzy 2. Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 13.05.2024
GBP 4.9947 złEUR 4.2977 złUSD 3.9853 złCHF 4.3964 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama