Złoty podział, zdaniem badaczy, odgrywa istotną rolę w postrzeganiu piękna. To odkrycie Pitagorasa, nazywane również złotą proporcją - wykorzystywane w malarstwie, architekturze, muzyce - odnosi się również do idealnych proporcji twarzy i ciała, tworząc matematyczny wzór na piękno. Według tych wytycznych, współczesnym ideałem piękna jest Bella Hadid.

Dr Julian De Silva, chirurg plastyczny, stworzył system skomputeryzowanych technik mapowania twarzy, wykorzystując do tego wspomnianą już zasadę złotego podziału. Posługując się tą techniką ekspert wskazał, które gwiazdy show biznesu należałoby uznać za ideały piękna. Na pierwszym miejscu znalazła się Bella Hadid, której twarz jest niemal w 95 proc. idealna.

"Jej oczy, brwi, nos, usta, podbródek, szczęka i kształt twarzy zostały zmierzone i były najbliższe idei ideału starożytnych Greków" - wskazał dr Julian De Silva.

Na drugim miejscu uplasowała się Beyonce, a następnie Amber Heard, Ariana Grande, Taylor Swift i Kate Moss. W pierwszej dziesiątce znalazły się również Scarlett Johansson, Natalie Portman, Katy Perry i Cara Delevingne.