Rick Astley przyznał, że traci słuch

W nowej wersji piosenki "Never Gonna Give You Up" Astley zaśpiewał na przykład "Then I’m gonna give you up" zamiast "Never gonna give you up" albo "Then I’m gonna run around with dessert spoons" zamiast "Never gonna run around and desert you".
Choć słowa brzmią podobnie, to przekaz utworu diametralnie się zmienia. Muzyk wyjaśnił później, że nie była to z jego strony zwykła zabawa znanym tekstem. Astley nagrał tę wersję na potrzeby kampanii, której celem jest zwrócenie uwagi na problem tracenia słuchu.
We’ve all heard this one before… or have we? ð¶ð
— Rick Astley (@rickastley) October 23, 2023
ad pic.twitter.com/op3vyJ8qKd
Wokalista ujawnił przy tym, że sam używa aparatów słuchowych. "Są pewne rzeczy, których po prostu już nie słyszę" – wyjaśnił, dodając, że niewłaściwe słyszenie wypowiadanych przez kogoś słów jest jednym z pierwszych objawów, które powinny wzbudzić nasz niepokój i skłonić do wizyty u lekarza.
Astley wyjawił też, co jest przyczyną jego problemów. "Mam pewien ubytek słuchu, którego nie byłem w pełni świadomy. Prawdopodobnie jest to wynik gry na perkusji w dzieciństwie i pracy w przemyśle muzycznym. W związku z tym dostałem swoje pierwsze aparaty słuchowe" - przekazał.
Artysta zaapelował też do fanów, by nie lekceważyli dolegliwości, która może przejawiać się w różny sposób. "Niektórzy ludzie przestają słyszeć wysokie tony, inni - dźwięki o niskiej częstotliwości. Zachęcam więc każdego, by się przebadał, jeśli zauważy u siebie jakiekolwiek zmiany" – podkreślił.