Gwiazda filmu "Moje wielkie greckie wesele" słyszała, że jest "za brzydka"

"Mój agent powiedział mi, że jestem zbyt brzydka, by grać w rolach głównych i niewystarczająco gruba, żeby zostać aktorką charakterystyczną. Ludzi to nie szokowało. Mówili mi: Mój agent powiedział mi to samo. Zrozumiałam, że cały ten negatywny stosunek pociągnie mnie na dno. Musiałam obrócić to doświadczenie w coś twórczego. Pożyczyłam więc od przyjaciela komputer i napisałam scenariusz Mojego wielkiego greckiego wesela" – wspomina Nia Vardalos w rozmowie z magazynem "MovieMaker".
Before Nia Vardalos made "My Big Fat Greek Wedding," her first Hollywood agent told her she "wasn’t pretty enough to be a leading lady and not fat enough to be a character actor."
— Variety (@Variety) September 7, 2023
"So, anyway, F her, because look how it turned out."https://t.co/fkOW64yZmL
Choć aktorka przekuła nieprzyjemne doświadczenia w sukces, mocno przeżyła krytykę jej wyglądu.
"Często jestem przedstawiana jako bardzo silna osoba, która została odrzucona przez Hollywood i dlatego stworzyła swoją własną historię. W rzeczywistości cierpiałam, gdy mówiono mi, że moje pochodzenie i mój wygląd są problemem. Nie pozwoliłam, by mój wygląd został sklasyfikowany jako szkodzący mojej karierze. Zobaczcie, jak się to wszystko skończyło" – dodała autorka i gwiazda "Mojego wielkiego greckiego wesela".
Film "Moje wielkie greckie wesele 3" pozwolił Nii Vardalos zdobyć kolejne doświadczenie, bo nie tylko w nim zagrała, ale też go wyreżyserowała. Gwiazda wróciła na stołek reżyserski po niepowodzeniu komedii romantycznej "Nie cierpię walentynek", która była jej debiutem. Vardalos miała w planach reżyserię drugiej części greckiej sagi, ale zrezygnowała po komentarzu producenta Gary’ego Goetzmana.
"Przy okazji drugiego filmu nasz producent powiedział, że różnica pomiędzy reżyserem Kirkiem Jonesem i mną jest taka, że Kirk myśli, że potrafi to wyreżyserować" – zdradza niewiarę w siebie.
Decyzję o wyreżyserowaniu trzeciej części popularnej serii pomógł podjąć Vardalos występujący u jej boku John Corbett, który ogłosił, że zagra w filmie tylko wtedy, gdy ona będzie jego reżyserką.
W kontynuacji przebojowej komedii grani przez Vardalos i Corbetta bohaterowie wybierają się do Grecji na spotkanie rodzinne. Aby wypełnić ostatnią wolę jej zmarłego ojca, Toula podejmie się odszukania w ojczyźnie jego dawnych przyjaciół.