Skromna Margot Robbie w roli Barbie wyobrażała sobie Gal Gadot
O tym filmie mówi się od dawna. Wciąż wiadomo niewiele. Margot Robbie, filmowa Barbie, zaleciła zniecierpliwionym widzom porzucić wszelkie oczekiwania. Aktorka w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Vogue" opowiedziała nieco więcej o kulisach filmu. Przyznała m.in., że nie przypomina sobie, aby w dzieciństwie sama posiadała wśród swoich zabawek tę lalkę, długo też nie wyobrażała sobie, że kiedyś będzie jej filmowym ucieleśnieniem.
Gwiazda wyznała, że gdy wraz z reżyserką Gretą Gerwig myślały o filmowej Barbie ich pierwszym wyborem była Gal Gadot. Zdaniem aktorki, filmowa Wonder Woman reprezentuje "energię Barbie" czyli połączenie piękna i niezwykłej żywiołowości.
"Jest tak niewiarygodnie piękna, ale nie nienawidzisz jej za to, ponieważ jest tak autentycznie szczera i tak niezwykle miła, że byłoby to idiotyczne" – komplementowała koleżankę po fachu Robbie. Niestety, Gadot nie mogła dołączyć do obsady w związku z innymi zobowiązaniami.
O tym, jak sama Robbie poradziła sobie z tytułową rolą, przekonamy się już 21 lipca. Z pewnością film będzie jedną z najbardziej wyczekiwanych letnich premier, a sama aktorka ma nadzieję, że ludzie opuszczą seans tocząc ożywione dyskusje.