Kasety VHS wracają do łask?

O wzroście zainteresowania kasetami VHS donosi "The New York Times". Jako jeden z powodów takiej popularności gazeta wymienia politykę serwisów streamingowych, które ciągle usuwają ze swoich bibliotek kolejne tytuły. Nie bez znaczenia jest też coraz większa liczba takich serwisów. Aby pozostać w miarę na bieżąco z oferowanym przez nie repertuarem, trzeba opłacać kilka subskrypcji bez gwarancji, że będzie się miało dostęp do każdego filmu, jaki w danej chwili chce się obejrzeć.
Poza tym streamingi stawiają na nowości i po macoszemu traktują klasyczne tytuły z przeszłości. W tej sytuacji ratunkiem są fizyczne nośniki, w tym zapomniane już kasety VHS.
Rocky I-III for $53,750 and a 1953 chip from the fabled Sands casino sold for $12,000: These are just some of the nostalgic collectibles people have bid on at Heritage Auctions in Dallas. https://t.co/5AzXO1RxXI
— The New York Times (@nytimes) April 13, 2023
"Pewien człowiek powiedział nam, że znalazł zafoliowane pierwsze wydanie VHS Poszukiwaczy zaginionej Arki. Zapłacił za nie ćwierć dolara, a teraz sprzeda je pewnie za 20 tysięcy dolarów" – opowiada w rozmowie z "NYT" kolekcjoner Jay Carlson, który na Instagramie prowadzi popularne konto Rare and Sealed.
Za pośrednictwem domu aukcyjnego Heritage Auctions zorganizował w czerwcu ubiegłego roku aukcję kaset VHS, które zostały sprzedane w sumie za ponad pół miliona dolarów. Niedawno odbyła się kolejna taka aukcja. To właśnie na niej sprzedano trzy części "Rocky’ego" za 53 750 dolarów. W sumie podczas tej aukcji sprzedano 235 taśm wideo.
Kolekcjonowanie kaset wideo stało się dla Carlsona nie tylko hobby, ale i pomysłem na życie. "Chciałem przywrócić trochę swojego dzieciństwa" – podkreślił. "Te kasety to historyczne artefakty. Mają moc przeniesienia cię w czasie do miejsca, które wydawało się odległe o kilometry, a w którym znów czujesz się jak w domu. Myślałem, że tylko ja tak mam, ale rozmawiam z coraz większą liczbą ludzi, którzy myślą podobnie" – zapewnia.
Aukcje Carlsona nie są jedynymi podobnymi przedsięwzięciami w ostatnim czasie. Głośno zrobiło się m.in. o kasecie VHS z "Powrotem do przyszłości", która została sprzedana na aukcji za 75 tysięcy dolarów. Historia ta zainspirowała właścicieli firmy Red Letter Media, która miała kilka tysięcy kaset z południowoafrykańskim filmem "Nukie" z 1987 roku. Zniszczyli oni niemal wszystkie taśmy - zostawili tylko jedną. Ta ocalona kopia została wystawiona na aukcję i została sprzedana za ponad 80 tys. dolarów. Dochód przekazano na cele charytatywne.