Ruszył serial dokumentalny, w którym ekspertka analizowała sekstaśmy widzów

Według wcześniejszych zapowiedzi, gwiazda programu, trenerka Caitlin V. Neal, przeanalizowała owe materiały, by wykazać, jakie błędy popełniają pary w swoich najbardziej – wydawałoby się – intymnych chwilach. Analizując zbliżenia, rozrysowywała je na multimedialnym ekranie, podobnie jak komentatorzy sportowi: tu strzałka, tu kółeczko, tu linia sugerująca, w którą stronę powinna posunąć się akcja…
At that point you got to see it through to the end. ð¬#GoodSex is streaming now on #discoveryplus. pic.twitter.com/zxEEPAo3rT
— discovery+ (@discoveryplus) August 21, 2022
W wywiadzie dla amerykańskiego tabloidu "New York Post" 30-letnia trenerka wyjaśniła, że gdy pary przychodzą do niej z prośbami o pomoc w kwestiach niedopasowanych temperamentów, problemów z osiągnięciem orgazmu i zaburzeniach erekcji (to ostatnie oczywiście w przypadku mężczyzn), rozmowy niewiele dają. Dlaczego?
Z jej doświadczenia wynika, że w większości przypadków ludzie nie potrafią wyrazić słowami tego, co dzieje się w trakcie aktu seksualnego. Dlatego prosi ich o nagranie zbliżenia, a potem wspólnie zastanawiają się, co poszło świetnie, co nie za bardzo, a co jest dramatem. Wspólnie z widzami, należałoby dodać gwoli ścisłości.
Dla Caitlin V. Neal przeglądanie tych sekstaśm nie wydaje się dziwne, ani niewłaściwe. Jak wyjaśniła, chodzi tylko o to, aby mogła wykonywać swoją pracę skutecznie. "Chcę, by ludzie mieli poczucie, że wszystko, przez co przechodzą w swoim życiu intymnym, jest normalne, i że mogą szukać pomocy" – stwierdziła.