Martynie Wojciechowskiej "ukradziono" twarz!

Monika Olejnik i Ewa Drzyzga polecają lek na pasożyty, a Robert Lewandowski i Kuba Wojewódzki stawiają na kryptowaluty... Od kilku lat oszuści wykorzystują bezprawnie wizerunek gwiazd, by wyłudzić pieniądze od niczego nieświadomych internautów. Wśród znanych Polaków, którym "ukradziono twarz", jest Martyna Wojciechowska. Ta – można by pomyśleć – reklamuje specyfik na odchudzanie.
Podróżniczka odniosła się do tego procederu w swoich mediach społecznościowych. "Nie! Nie! Nie! Po raz kolejny stanowczo dementuję. W związku z reklamami pojawiającymi się regularnie na Facebooku oraz pseudowywiadem zamieszczanym na kolejnych stronach internetowych informuję: nigdy nie stosowałam, nie rekomendowałam i nie rekomenduję żadnego specyfiku odchudzającego" – stwierdziła Wojciechowska.
"Zdecydowanie podkreślam, że nie mam nic wspólnego z żadną reklamą środków odchudzających oraz nigdy z nich (ani tego typu substancji) nie korzystałam. Pojawiające się w Internecie moje wypowiedzi, zdjęcia oraz wywiady opierają się na wymyślonych informacjach, dotyczących mojego życia osobistego i nigdy nie były przeze mnie autoryzowane" – brzmi dalsza część jej oświadczenia.
Do internautów zwróciła się z następującym apelem: "Nie kupujcie tych produktów. Źródło ich podchodzenia, skład oraz działanie nie są sprawdzone i mogą mieć fatalne skutki dla zdrowia. Jedynym znanymi mi i skutecznym sposobem na schudnięcie jest zdrowe odżywianie oraz aktywność fizyczna, co zdecydowanie wszystkim polecam".
Wojciechowska podkreśla, że już od kilku usilnie próbuje zablokować reklamy tych specyfików i już kilkukrotnie wypowiadała się na ten temat w mediach. Przede wszystkim jednak głosiła sprawę odpowiednim organom, "w związku z bezprawnym wykorzystaniem jej wizerunku w celach marketingowych".
Do swojego postu dziennikarka dołączyła sfałszowane fotografie reklamowe z jej udziałem. Prawdziwe zdjęcia Wojciechowskiej zostały przetworzone w taki sposób, że na trzymanych przez nią kartkach, na których pierwotnie były treści związane z różnymi akcjami społecznymi, umieszczono hasła nawiązujące do odchudzania, np. "Spala tłuszcz w 3 dni. Moje osobiste doświadczenie".