Eva Mendes w młodości nienawidziła swojej twarzy...

Eva Mendes dziś uważana jest za jedną z najpiękniejszych hollywoodzkich aktorek. Ale jak się okazuje, w przeszłości miała kłopoty z samoakceptacją. Choć fanom jej urody może wydać się to zdumiewające, Mendes miała w młodości kompleksy na punkcie swojej twarzy. Opowiedziała o tym na Instagramie, publikując swoje zdjęcie sprzed 20 lat. Jest to kadr z filmu, w którym wówczas wystąpiła. Mimo że na owej fotografii widzimy aktorkę w nienagannym makijażu i fryzurze, ona sama nie była wtedy zadowolona ze swojego wyglądu.
"Właśnie natknęłam się na to zdjęcie z jednego z moich filmów sprzed prawie 20 lat. Pamiętam, że kiedy zobaczyłam je wtedy, pomyślałam, że moja twarz wygląda dziwnie i że mam dziwną strukturę kości. Znacie te wszystkie kompleksy, które 26-letnia dziewczyna może mieć. Teraz, 20 lat później, chciałabym mieć tę dziwną twarz i dziwną strukturę kości, której nie znosiłam" – napisała Mendes. I dodała, że czytające jej opowieść, młode kobiety powinny przestać przejmować się nadmiernie swoim wyglądem, gdyż z czasem za nim zatęsknią – tak jak ona.
"Jeśli nienawidzisz swoich zdjęć, poczekaj 20 lat – gwarantuję, że wtedy je pokochasz" – zaznaczyła aktorka. Swój post zwieńczyła słowami słynnego poety i dramatopisarza Oscara Wilde’a: "Młodość marnowana jest na młodych".
Komentujące post internautki przyznały aktorce rację i podziękowały jej za to szczere wyznanie. "Kocham twój wpis! Często oglądam swoje stare zdjęcia i zastanawiam się, dlaczego u licha tak bardzo brakowało mi wtedy pewności siebie?" – napisała jedna z fanek aktorki. "Jako 25-latka przechodzę teraz przez to samo. Dziękuję, że się tym podzieliłaś" – dodała inna. "Kiedy miałam 23 lata, byłam totalnie przerażona, widząc dwa siwe włosy na swojej głowie. Teraz mam 46 lat i mnóstwo siwych włosów. Chciałabym cofnąć się w czasie i dać sobie w twarz" – wtórowała kolejna.
Wiele osób zwróciło też uwagę na fakt, że mimo upływu lat, Mendes wciąż prezentuje się nad wyraz młodo. "Moim zdaniem wyglądasz teraz tak samo, jak wtedy. Klasyczna piękność" – głosi jeden z wielu podobnych komentarzy.