Mila Kunis za swoim domem uprawia kukurydzę

Nie taka zła okazała się pandemia dla Mili Kunis. Dzięki niej ma więcej czasu dla swojego równie słynnego męża, aktorka Ashtona Kutchera oraz dla ich dwojga dzieci – 7-letniej Wyatt i 4-letniego Dimitria. Pojawiła się też przestrzeń dla nowej pasji, którą jest… rolnictwo.
"W połowie pandemii postanowiłam zostać rolniczką. W ogródku za naszym domem w Los Angeles mamy około 200 kłosów kukurydzy. Wyhodowaliśmy jej tak dużo. Robimy z tego chleb kukurydziany, pudding kukurydziany, gotujemy kolby. Dzielimy się kukurydzą z sąsiadami. Nigdy nie byłam ze swojej pracy tak dumna, jak z tej kukurydzy" – wyznała Kunis w rozmowie z Ryanem Seacrestem, twórcą podcastu.
Aktorka pochwaliła się nowym hobby przy okazji promowania swojego najnowszego filmu - "Skandal w hrabstwie Yuba". W opowieści o gospodyni domowej, która po zaginięciu męża zostaje lokalną celebrytką, Kunis wcieliła się w reporterkę telewizyjną.