Noś czerwoną szminkę, a będziesz postrzegana jako profesjonalistka

Na zły dzień najlepsza jest czerwona szminka - radziła Hepburn. Ostatnio do malowania ust na czerwono namawiała również modelka i działaczka Adwoa Aboah, która zwykły, szary dzień izolacji postanowiła uczynić wyjątkowym, sięgając właśnie po czerwoną pomadkę.
"Czerwień zawsze posiadała ogromną moc. W kulturach Wschodu jest symbolem szczęścia, dlatego tradycyjnie nakazuje się pannom młodym w Chinach, Indiach i Wietnamie wkładać czerwone stroje w dniu ślubu. Czerwień związana jest też z teatrem: to ważny element w makijażu aktorów w chińskiej operze i japońskim teatrze kabuki" - pisze Lisa Eldrige na kartach książki "Facepaint. Historia makijażu". Podkreśla jednak, że czerwona szminka, niezależnie od pewnej symboliki i znamion historycznych, ma w sobie coś ponadczasowego, jeden wspólny mianownik - nieustraszonego ducha kobiecości. I ma jeszcze jeden walor – odmładza.
Badanie psychologów z Gettysburg College dowiodło, że noszenie czerwonej szminki sprzyja młodzieńczemu wyglądowi. Jak tłumaczą naukowcy, czerwona szminka zwiększa kontrast między kolorem skóry a odcieniem warg, co jest cechą zwykle kojarzoną z młodością. "Ten kontrast zmniejsza się wraz z wiekiem, na szczęście można nim manipulować za pomocą makijażu" – wskazał psycholog Richard Russell. Wskazując, że wraz z wiekiem twarz nieco traci na swojej wyrazistości. Zatem tak prosty zabieg jak nałożenie czerwonej szminki, to prosty odmładzający trik.

Czerwona szminka utożsamiana jest również z dużą pewnością siebie, a kobiety, które sięgają po nią postrzegane są jako bardziej sympatyczne i kompetentne, na co wskazali naukowcy z Harvard University. "Nałożenie czegoś, co skupia no tobie uwagę, jest wyrazem pewności siebie. Robiąc to, świadomie wzmacniasz ten przekaz, wykazujesz odwagę i pewność siebie" – wyjaśnia Lisa Eldrige.
To również ponadczasowa kobieca broń. Z badań przeprowadzonych przez Manchester University wynika, że po dziesięciu sekundach od pierwszego spotkania z kobietą, mężczyźni poświęcają ponad połowę czasu spędzonego w obecności kobiety na przyglądaniu się jej ustom.
"Od wieków kobiety malowały swoje usta w celu zwiększenia swojej atrakcyjności. Praktyka ta sięga czasów starożytnego Egiptu" - wyjaśnia dr Geoff Beattie. "Nasze badania wskazują, że czerwone usta i postrzeganie kobiecej atrakcyjności nadal są ze sobą nierozerwalnie związane. Czerwona szminka jest najpotężniejszym wabikiem, który znacząco poprawia doznania wizualne" - dodaje.