Lato niewątpliwie obrodziło w owocowe trendy pielęgnacji skóry. Kosmetyki z ananasem czy mango to zaledwie początek - składnikiem, który może nam towarzyszyć również jesienią jest wiśnia.

Chętnie sięgamy po produkty z dodatkiem wiśni, głównie ze względu na jej urzekający zapach, ale wiśnie to również smakowity kąsek dla naszej skóry. Ekstrakt z tych owoców wykazuje niezwykle silne właściwości przeciwutleniające, które pomagają skórze bronić się przed agresorami środowiskowymi, jednocześnie łagodząc stany zapalne. Ponadto, wiśnie są bogate w witaminę C.

Jest to składnik, którego stosowanie będzie korzystne dla wszystkich rodzajów skóry, jednak szczególne skorzystają na nim osoby o skórze suchej.

Emma Coleman, ekspert w dziedzinie pielęgnacji i dermatologii, podkreśla, że wiśnia jest składnikiem, który zbawiennie wpływa na wszystkie rodzaje skóry, warto jednak dobrać odpowiednie preparaty.

"Bogatsze produkty będą pasowały do skóry suchej i dojrzałej, lekkie serum zdecydowanie lepiej sprawdzi się w przypadku skóry tłustej" - tłumaczy na łamach "Elle" ekspert. "Ponieważ wiśnia ma właściwości ochronne, wspomaga barierę ochronną skóry. W przypadku wrażliwej skóry ekstrakt pomoże zmniejszyć zaczerwienienie i wypryski" - dodaje.

Kosmetyki z dodatkiem ekstraktu z wiśni mogą okazać się zbawienne po lecie, kiedy skóra skąpana słońcem wymaga szczególnej pielęgnacji. Konieczne mogą okazać się również jesienią i zimą, gdy będziemy potrzebować dodatkowej ochrony.