Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zuchwała kradzież na cmentarzu w Edynburgu

Zuchwała kradzież na cmentarzu w Edynburgu
Jednej z osób, które ostatnio odwiedziły tę nekropolię, szuka teraz policja. Chodzi o kradzież marmurowej tablicy z zabytkowego nagrobka. (Fot. Getty Images)
Cmentarz Greyfriars Kirkyard w Edynburgu co roku odwiedza wielu turystów. Jedni przychodzą tu, żeby zobaczyć pomnik słynnego psa Bobby’ego, który podobno przez 14 lat nie opuszczał grobu swojego pana, inni szukają na nagrobkach nazwisk znanych z książek o Harrym Potterze, bo J.K. Rowling zaczerpnęła stąd kilka inspiracji.
Reklama
Reklama

Z ustaleń policji wynika, że do kradzieży na XVI-wiecznym cmentarzu Greyfriars Kirkyard w Edynburgu doszło w niedzielę 21 sierpnia. Skradziono marmurową tablicę z grobu kupca Jamesa Scotta, który zmarł 8 września 1785 roku w wieku 78 lat i jego żony Elizabeth Lockhart, zmarłej w czerwcu 1803 roku w wieku 89 lat.

Nazwisko Lockhart znane jest czytelnikom książek J.K. Rowling. Pisarka na tym cmentarzu znalazła bowiem kilka inspiracji do nazwania bohaterów książek o Harrym Potterze. Można tu znaleźć m.in. grób Toma Riddle’a.

Czy to właśnie nazwisko Lockhart było magnesem, który skłonił złodzieja do kradzieży płyty z tego akurat grobu? Tego nie wiadomo. Policja w Edynburgu nie ma hipotezy na temat motywu. Ma natomiast podejrzaną.

"Poszukujemy kobiety, która była widziana w tej okolicy. Miała około 165 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała i rude włosy. Ubrana była w biało-fioletową bluzkę w paski, czarne spodnie, limonkowe skarpetki i tenisówki, mówiła z amerykańskim akcentem" - oznajmiła sierżant Charlotte Crerar z policji w Edynburgu w rozmowie z "Mail Online", apelując do czytelników o informacje, które mogą pomóc w schwytaniu złodziejki.

Nazwiska, które trafiły doksiążek o Harrym Potterze, nie są jedyną "atrakcją turystyczną" cmentarza Greyfriars Kirkyard. Większość osób odwiedza tę zabytkową nekropolię, by zobaczyć pomnik najwierniejszego na świecie psa - skye terriera Bobby’ego. Zobaczyć i dotknąć, bo potarcie jego nosa podobno przynosi szczęście. Dlaczego Bobby stał się symbolem psiej wierności?

Według legendy, przez dwa lata mieszkał ze swoim właścicielem Johnem Grayem, nocnym stróżem z Edynburga. Gdy Gray zmarł w 1858 roku i został pochowany na cmentarzu Greyfriars Kirkyard, pies czuwał przy jego grobie aż do własnej śmierci w 1872 roku, czyli przez 14 lat.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 10.05.2024
GBP 4.9961 złEUR 4.2979 złUSD 3.9866 złCHF 4.3984 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama