Sam Smith i Madonna zapowiadają wspólny tajemniczy projekt
Wydany w styczniu tego roku album Sama Smitha "Glory" spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Artysta obecnie koncertuje, promując swoje najnowsze wydawnictwo. Ten rok okazał się równie ekscytujący dla Madonny. Artystka zapowiedziała m.in., że w lipcu wyruszy w tournée. Mimo napiętych grafików artyści znaleźli czas na zrealizowanie wspólnego projektu.
Czy chodzi o wspólny utwór? Potwierdzeniem tego mogą być zapowiedzi samego Smitha. Przed rozpoczęciem środowego koncertu w Manchesterze – występ zakończył się niespodziewanie po czterech piosenkach – piosenkarz poprosił fanów, żeby nie opuszczali areny po ostatnim utworze, bo ma dla nich niespodziankę.
"Chciałem zaprezentować wam jedną z moich nowych piosenek, która ukaże się niebawem. Więc pod koniec koncertu, po utworze Unholy, proszę, abyście zostali" – zapowiedział ze sceny muzyk. Niestety, fani nie mieli okazji usłyszeć ani nowego utworu, ani pełnego repertuaru bowiem koncert, ku ich oburzeniu, skończył się po zagraniu zaledwie czterech utworów ze względu na problemy Sama z głosem...
Najbliższe dwa występy w Glasgow i show w Birmingham także zostały odwołane. Niewykluczone zatem, że współpraca pary artystów dotyczyć będzie innej, wcale nie muzycznej przestrzeni.