Menu

Są zawsze tam, gdzie gra Polska!

Są zawsze tam, gdzie gra Polska!
Piękne polskie cheerleaderki wiedzą, jak podgrzać atmosferę. (Fot. Getty Images)
Podgrzewają atmosferę!
Reklama
Reklama
Były na Stadionie Narodowym w Warszawie, są we wrocławskiej Hali Stulecia, a w poniedziałek ruszają do Łodzi. Cheerleaderki z grupy "Flex Sopot" podczas mistrzostw świata siatkarzy są zawsze tam, gdzie gra polska reprezentacja.

We Wrocławiu jest ich dziesięć. Część grupy została w Gdańsku i występuje podczas meczów rozgrywanych w Ergo Arenie. W dzień bez mistrzowskich spotkań mają trening i wolny czas na zwiedzanie miasta.
Są stałymi cheerleaderkami siatkarskiej reprezentacji Polski, której towarzyszą nie tylko na rozgrywanych właśnie mistrzostwach, ale także w Lidze Światowej.

Występują również na meczach koszykówki Trefla Sopot. Jak przyznają, pokazy na siatkówce i na koszykówki to jednak nieco inne wyzwania.

"Przede wszystkim na koszykówce mamy całe boisko do dyspozycji, a na siatkówce albo musimy się dzielić na dwie grupy, albo robić pokaz na jednej połowie. Poza tym na koszu nigdy nie wiadomo, kiedy wchodzimy, bo to zależy, czy zespół weźmie czas. Na siatkówce zawsze jest tak samo" - wyjaśniały.

Mają przygotowanych 30 jednominutowych układów tanecznych, ale ile z nich wykorzystają, zależy do tego, ile setów będzie miało spotkanie. Ich pojawienie się na boisku w Hali Stulecia zawsze do tej pory wywoływało ogromny aplauz. Goręcej witani byli tylko reprezentanci Polski.

W niedzielę biało-czerwoni spotkaniem z Argentyną zakończą pierwszą fazę mistrzostw i na kolejną przeniosą się do Łodzi. Cheerleaderki podążą za nimi. "A później do Katowic na finał mistrzostw. I tak aż do finału, który oczywiście wygra Polska!" - zapewniały.
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 20.09.2024
GBP 5.0961 złEUR 4.2779 złUSD 3.8317 złCHF 4.5223 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama