Menu

Nowy sezon "The Crown" przypomni słynną rozmowę księcia Karola z kochanką

Nowy sezon "The Crown" przypomni słynną rozmowę księcia Karola z kochanką
Upublicznione nagranie rozmowy telefonicznej ówczesnego księcia Walii i jego kochanki, Camilli Parkes-Bowles wywołało skandal. (Fot. PAP/EPA)
Gdy w 1993 roku do mediów wyciekło nagranie rozmowy telefonicznej ówczesnego księcia Walii i jego kochanki, Camilli Parkes-Bowles, wybuchł jeden z największych skandali w historii brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak się właśnie okazało, wątek ten zostanie poruszony w nowym sezonie serialu 'The Crown' opowiadającym o losach królowej Elżbiety i jej bliskich.
Reklama
Reklama

Gdy w 1993 roku do mediów wyciekło nagranie rozmowy telefonicznej ówczesnego księcia Walii i jego kochanki, Camilli Parkes-Bowles, wybuchł jeden z największych skandali w historii brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak się właśnie okazało, wątek ten zostanie poruszony w nowym sezonie serialu 'The Crown' opowiadającym o losach królowej Elżbiety i jej bliskich. Informacją tą podzielił się odtwórca roli Karola, Dominic West.

Tą aferą na początku lat 90. żyła cała Wielka Brytania. W 1993 roku, zaledwie miesiąc po oficjalnym ogłoszeniu separacji księcia Karola i księżnej Diany, do mediów trafiło sześciominutowe nagranie telefonicznej rozmowy "na dobranoc", jaką syn królowej Elżbiety II przeprowadził cztery lata wcześniej ze swoją kochanką Camillą Parkes-Bowles.

Treść tej pogawędki potwierdził krążące od dawna plotki na temat wieloletniego romansu księcia Walii. Karol w trakcie rozmowy wyznał bowiem Camilli, iż marzy o tym, by "zamieszkać w jej spodniach". Gdy ta zapytała go kokieteryjnie, czy chciałby zostać reinkarnowany jako "para majtek", odparł, że przy odrobinie szczęścia powróci jako… jej tampon.

Erotyczne fantazje przyszłego króla wywołały niesmak i oburzenie – okazało, się bowiem, że Karol od lat zdradzał żonę. Po upublicznieniu nagrania Parker-Bowles stała się, jak pisały brytyjskie media, "najbardziej znienawidzoną kobietą w Wielkiej Brytanii". Następca tronu finalnie przyznał się do cudzołóstwa w telewizyjnym wywiadzie.

"Próbowałem pozostać wiernym żonie i ratować swoje małżeństwo. Ale było ono bezpowrotnie zniszczone" – skwitował. Kochankowie zaczęli pokazywać się razem dopiero kilka miesięcy po tragicznym wypadku samochodowym, w którym zginęła Lady Di. W 2005 roku się pobrali.

Choć bohater skandalu jest dziś królem, twórcy "The Crown" nie zamierzają stosować wobec niego taryfy ulgowej. I postanowili pokazać niesławną rozmowy telefoniczną, która zapoczątkowała skandal zwany ironicznie "Tampongate", w nadchodzącym piątym sezonie tej hitowej produkcji Netfliksa. Informację tę ujawnił w rozmowie z "Entertainment Weekly" Dominic West, odtwórca roli księcia Karola.

"Pamiętam, jak w tamtym czasie uważałem to za coś doprawdy głęboko upokarzającego. Gdy musiałem to teraz zagrać, zrozumiałem, że wina nie leżała po stronie tych dwojga kochanków, którzy prowadzili prywatną rozmowę. Najbardziej uderzające jest to, jak agresywna i obrzydliwa była obsesja mediów na tym punkcie. Można było zadzwonić pod wskazany numer i wysłuchać tej taśmy. Bardzo im współczułem" – wyjawił West.

Co ciekawe, odtworzenia wspomnianej rozmowy Karola i Kamili odmówił wcześniej Josh O’Connor, który w poprzednich dwóch sezonach serialowego hitu Netflixa sportretował młodszą wersję obecnego króla Wielkiej Brytanii.

"Kiedy zaproponowano mi tę rolę, jedną z pierwszych rzeczy, jakie powiedziałem, było kategoryczne stwierdzenie: Nie robimy rozmowy z tamponem. A zatem wszyscy fani Tampongate będą rozczarowani" – stwierdził aktor w jednym z wywiadów.

Jak widać, jego następca nie miał podobnych oporów. Widzowie wkrótce sami będą mogli ocenić rezultat decyzji scenarzystów – nowe odcinki "The Crown" pojawią się w katalogu Netflixa już 9 listopada.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 29.11.2024
GBP 5.1747 złEUR 4.3043 złUSD 4.0770 złCHF 4.6268 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama