Odważne, neonowe odcienie w tym roku zdominowały wybiegi. Zamiast delikatnych pasteli chętniej wybieramy więc mocne, jaskrawe kolory, które pięknie podkreślają opaleniznę i natychmiast przykuwają wzrok. Energetyczne róże, pomarańcze i zielenie śmiało wkroczyły tego lata nie tylko do naszych szaf, ale i kosmetyczek. Wyraziste odcienie pożądane są szczególnie na powiekach, jednak nie pod postacią tradycyjnych cieni. Niekwestionowanym makijażowym hitem obowiązującego sezonu jest neonowy eyeliner.

Zdążyły go już pokochać słynące z wyznaczania trendów gwiazdy. Jaskrawe geometryczne kształty precyzyjnie wyrysowane na powiekach dumnie noszą m.in. Rihanna, Camila Mendes i Kendall Jenner. Czyżby cieszący się jak dotąd olbrzymią popularnością makijaż Kleopatry, którego podstawą jest czarny eyeliner, miał ustąpić miejsca eksperymentom i zabawie kolorem? Klasyka niech poczeka do jesieni – eksperci radzą, byśmy tego lata nie bały się odważnych barw i nieoczywistych kształtów.

Jak przekonują artyści makijażu, moda na neonowy eyeliner to swoista zachęta do kreatywnego podejścia do swojego wyglądu i sposób na wyrażanie siebie. "W branży urodowej chodzi dziś o wolność i prezentowanie siebie w wygodny dla nas sposób. Przywodzące na myśl klasyczny look Kleopatry tzw. kocie oczy możemy spróbować zinterpretować po swojemu. Zamiast czarnego eyelinera użyjmy np. niebieskiego. Dzięki temu nasz makijaż będzie bardziej ekspresyjny i artystyczny” – podkreśla w rozmowie z “Elle” wizażystka Hayley Kassel.

Niektórym z nas neon na powiece może wydawać się pomysłem cokolwiek brawurowym, a co za tym idzie nieodpowiednim do noszenia na co dzień. Wątpliwości może też budzić fakt, iż trend ten wymaga doskonałej techniki i precyzji. Warto więc przestrzegać kilku reguł, które są gwarancją nieskazitelnego efektu. "Latem, gdy mamy do czynienia z wysokimi temperaturami, potrzebujemy dobrego podkładu, zwłaszcza jeśli mamy przetłuszczającą się skórę. Tyczy się to również powiek. Zanim nałożymy kolorowy liner, upewnijmy się, że powieki i obszar wokół oczu jest pokryty matującą bazą lub podkładem” – instruuje Kassel.

Kolejna rada ekspertki: nie spiesz się. "Zawsze powtarzam, że kluczowym jest, aby dać sobie czas i nie spieszyć się. Nie rób tego w pośpiechu. Po prostu idź krok za krokiem. Idealna kreska na powiece nigdy nie jest zrobiona za jednym zamachem. W międzyczasie upewnij się, że kreski na obu powiekach są symetryczne i do siebie pasują. Choć to banalne, trening czyni mistrza” – tłumaczy wizażystka.

W tym sezonie kluczem do sukcesu jest kreatywność. "Kolorowy eyeliner może być dopełnieniem klasycznej czarnej kreski. Wystarczy narysować wzdłuż jej zewnętrznej krawędzi kolejną linię – np. różową, niebieską czy pomarańczową. Dobrym pomysłem będzie też narysowanie jaskrawej kreski pod dolną linią rzęs. Wraz z czarną kreską na górnej powiece stworzy ona zupełnie inny kształt i inny wymiar makijażu. Oko jest płótnem, jedynym ograniczeniem jest więc nasza wyobraźnia” – konstatuje ekspertka. Nie bójmy się zatem jaskrawych odcieni na powiekach. Dodadzą one spojrzeniu wyrazistości, będąc znakomitym dopełnieniem letnich stylizacji.