Według najnowszych danych, wydatki nastolatków wzrosły o 6 proc. w porównaniu z wynikami z jesiennej ankiety. Żywność, kosmetyki i gry wideo nadal dominują na liście wydatków - czytamy na łamach WWD.

Na produkty kosmetyczne przeciętna Amerykanka z pokolenia "Z" wydaje rocznie średnio 368 dolarów. Największy wydatek stanowią produkty do pielęgnacji. Portfele osób urodzonych po 2000 roku chętniej otwierają się również przy stoiskach z odzieżą sportową.

Powołując się na raport CASSANDRA, "Forbes" wskazuje, że 93 proc. rodziców twierdzi, że ich dzieci mają wpływ na zakupy rodzinne i domowe, co oznacza, że znaczna część ogólnych wydatków rynkowych pochodzi właśnie od tych młodych ludzi.

"Jak wynika z naszych badań, pokolenie Z jest na dobrej drodze, aby stać się największym pokoleniem konsumentów w ciągu zaledwie kilku krótkich lat. Marketerzy powinni skupić się na zrozumieniu tego pokolenia i uznania siły, jaką mają na rynku" - podkreśla w rozmowie z "Forbes" dr Joe Cardador.

Wyjaśnia, że ich zakupy często inspirowane są przez rówieśników, co jest naturalne w odniesieniu do stylu życia i wyjątkowej aktywności w mediach społecznościowych. "Dodatkowo, pokolenie Z zwraca uwagę na oceny i recenzje i bardziej ufa opiniom innych - szczególnie tych, których obserwuje w YouTube" - dodaje.

Cardador wskazuje również, że osoby z pokolenia "Z" chętniej wydają pieniądze na produkty markowe, deklarują również, że są w stanie zapłacić więcej za produkt, który pomaga im przekazać właściwy komunikat i korzystnie wpływa na ich wizerunek.