Najdroższa posiadłość w USA
Skusisz się za 195 mln dolarów?
Reklama
Reklama
Pośrednik nieruchomości szuka kupca na posiadłość w Beverly Hills w Kalifornii. Cena wywoławcza sięga 195 mln USD.
The Palazzo di Amore jest aktualnie najdroższą nieruchomością mieszkalną na amerykańskim rynku - podaje agencja Bloomberg.
Rezydencja zbudowana jest w stylu śródziemnomorskim, ma 12 sypialni, a w skład całej posiadłości wchodzi także winnica.
Nieruchomość jest własnością przedsiębiorcy Jeffrey’a Greene’a, który sprzedaje ją po ośmiu latach procesu renowacji. Pośrednik twierdzi, że nabywca będzie pochodził z zagranicy.
The Palazzo di Amore jest aktualnie najdroższą nieruchomością mieszkalną na amerykańskim rynku - podaje agencja Bloomberg.
Rezydencja zbudowana jest w stylu śródziemnomorskim, ma 12 sypialni, a w skład całej posiadłości wchodzi także winnica.
Nieruchomość jest własnością przedsiębiorcy Jeffrey’a Greene’a, który sprzedaje ją po ośmiu latach procesu renowacji. Pośrednik twierdzi, że nabywca będzie pochodził z zagranicy.