Martyna Wojciechowska poleca raj dla miłośników motyli
![Martyna Wojciechowska poleca raj dla miłośników motyli](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-lite/2719994/279245-202109131722-lg2.jpg.webp?t=1631553762.000000)
Znajdujący się 100 km na północ od Mexico City (czyli w środkowym Meksyku) rezerwat jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To motyl monarcha uczynił ten obszar cudem natury. Jak wyjaśnia w swoich mediach społecznościowych Martyna Wojciechowska:
"Każdej jesieni miliony motyli przylatują tutaj z rozległych terenów Ameryki Północnej i grupują się w kolonie na obszarze lasu, zamieniając teren w pomarańczowy dywan i spędzają tu zimę. Gałęzie drzew czasem uginają się pod ich ciężarem. Na stronie rezerwatu podana jest informacja, że kilka miesięcy później, wiosną motyle wyfruwają w stronę Kanady i po ośmiu miesiącach wracają tutaj. W trakcie tej migracji rodzą się i umierają cztery pokolenia! Zagadką jest, jak znajdują sposób na powrót co roku w to samo miejsce na okres zimowy".
Monarcha (Danaus plexippus) występuje na obszarze od Kanady po Argentynę, a także na Hawajach, w Indonezji, Australii i Europie. Populacje z Ameryki Północnej odbywają masową migrację do Meksyku. Jesienią lecące na południe motyle mogą pokonywać odległość nawet 4000 km – to jedyny owad migrujący na tak dużą odległość. Zimują w lasach mieszanych, obsiadają drzewa tak gęsto, że gałęzie łamią się pod ich ciężarem. Naukowcy, którzy próbowali rozwiązać zagadkę precyzyjnej nawigacji u tego motyla, doszli do wniosku, że orientuje się w przestrzeni dzięki Słońcu – jego położeniu nad horyzontem w różnych porach dnia.
Rezerwat Biosfery Monarch Butterfly dostępny jest dla turystów od listopada do marca. Motyle można podziwiać w czterech punktach widokowych. Największy z nich znajduje się w ośrodku El Rosario.