Brytyjczycy nie ochłonęli jeszcze po wiadomości, że 32-letnia księżna Kate jest po raz drugi w ciąży, gdy dosięgła ich wiadomość rozpowszechniana przez jej przyjaciół, że chciałaby mieć ona trójkę potomstwa - i to przed 35. rokiem życia.

Według przyjaciół księżnej, cytowanych bez nazwiska, ambicją małżonki księcia Williama jest zapewnienie 13-miesięcznemu George'owi Alexandrowi Louisowi urodzonemu 22 lipca 2013 r. rodziny, w jakiej sama wyrosła. Kate - najstarsza z rodzeństwa Middletonów - ma siostrę Philippę (Pippę) i brata Jamesa.

Zakładając, że drugie dziecko księżnej, czwarte w sukcesji do tronu, urodzi się w okolicach kwietnia lub maja 2015 r., to między nim a starszym bratem George'm będzie 21-22 miesięcy różnicy. Dokładnie 20 miesięcy występuje między siostrami Kate a Pippą.

Rodzina królewska ostatnio poprzestawała na dwójce. Tyle miało każde z dzieci Elżbiety II. Sama monarchini miała ich czworo, a pomiędzy dwojgiem najstarszych Karolem i Anną, a dwojgiem najmłodszych Andrzejem i Edwardem występuje 10-letnia przerwa. Najmłodszy Edward urodził się, gdy Elżbieta II miała 37 lat.

Firma bukmacherska Coral zaczęła nawet przyjmować zakłady, że księżna Kate zdoła urodzić troje dzieci przed 33. rokiem życia (przy założeniu, że już teraz jest w ciąży z bliźniętami).

Szwagier księżnej Kate, obchodzący w tym miesiącu swoje 30. urodziny - brat Williama - Harry także niecierpliwie oczekuje nowego bratanka lub bratanicy, ponieważ, jak mówi "nie może się doczekać, by zobaczyć, jak brat dostaje w kość jeszcze bardziej niż teraz".

Bratu życzy dziewczynki, bo "ciekaw jest, czy William sobie z tym poradzi". Pytany, jak odbiera przesunięcie go o jedno oczko w dół z czwartego miejsca na piąte w sukcesji do tronu, odpowiada z uśmiechem: "To wspaniała wiadomość".

Za najbardziej prawdopodobne imię dla dziewczynki bukmacherska firma PaddyPower uznaje Elizabeth, Victoria i Mary - wszystkie trzy to tradycyjne imiona królewskie, a dla chłopca James, Philip oraz Arthur. Każde z tych imion podatne jest na zdrobnienia, w których gustują Anglicy.