Jennifer Garner oferuje fanom nagranie spersonalizowanych filmików

W styczniu kalifornijskie hrabstwo Los Angeles nawiedziły pożary, które w wyniku gwałtownych wiatrów Santa Ana rozprzestrzeniły się w zatrważająco szybkim tempie, obracając w popiół tysiące domów. Najnowsze prognozy wskazują, że straty materialne mogą sięgnąć nawet 164 mld dolarów.
W niesienie pomocy ofiarom kataklizmu błyskawicznie zaangażowało się wiele znanych postaci z branży rozrywkowej, m.in. Eva Longoria, Leonardo DiCaprio, Paris Hilton, Jamie Lee Curtis oraz Beyonce.
Wesprzeć poszkodowanych mieszkańców Los Angeles postanowiła także Jennifer Garner. 52-letnia aktorka ogłosiła na Instagramie, że zdecydowała się dołączyć do internetowej platformy Cameo, która oferuje spersonalizowane filmiki nagrane przez celebrytów.
Gwiazda przekaże zebrane środki na zbiórkę pieniędzy dla osób, które w wyniku pożarów straciły dorobek życia. W ramach współpracy z serwisem Garner nakręci jedynie 25 filmików, w których złoży chętnym życzenia urodzinowe lub wygłosi motywacyjne przemówienie. Za taką przyjemność fani będą musieli zapłacić co najmniej 750 dolarów.
Aktorka wielokrotnie angażowała się w działalność filantropijną. Niedawno zgłosiła się do organizacji pozarządowej World Central Kitchen, aby razem z innymi ochotnikami rozdawać darmowe posiłki strażakom z Los Angeles.
Podczas ubiegłorocznego Święta Dziękczynienia wraz z byłym mężem Benem Affleckiem wsparła zaś akcję charytatywną zorganizowaną przez schronisko dla bezdomnych The Midnight Mission. Aktorzy nakarmili wówczas setki pozbawionych dachu nad głową osób, serwując im tradycyjne świąteczne potrawy.