Unikaj pałeczek i nadmiernej ilości sosu sojowego – to jedne z pierwszych przykazań, które warto zapamiętać, jeśli pragniemy w pełni cieszyć się smakiem sushi. Eleni Manousou, pierwsza szefowa kuchni Nobu, na łamach magazynu "Femail", zdradza prawidłowy sposób spożywania sushi, które choć określane bywa japońskim fast foodem, traktowane być powinno z kulinarnym szacunkiem.

"Moim zdaniem sushi trzeba jeść rękami. Ja w sosie sojowym zanurzam tylko rybę i zjadam do góry nogami – tak, aby ryba dotykała mojego języka" – sugeruje szefowa kuchni. Jej zdaniem bowiem zatapianie sushi w obfitej ilości sosu sojowego zabija całą kompozycję smaków i to harmonijne połączenie między rybą a ryżem. Jakich innych faux pas unikać?

Wasabi lepiej nie łączyć z sushi, ponieważ zabija smak ryby. Inną kwestią jest marynowany imbir. Ten element podawany wraz z sushi nie ma służyć jako kolejny dodatek, warto sięgać po niego między kolejnymi porcjami. Zatem jego zadaniem nie jest urozmaicanie smaku, a oczyszczenie kubków smakowych, tak aby w pełni można było delektować się smakiem ryby.

Zatem, jeśli wcześniej wybraliśmy sushi z łososiem, przed sięgnięciem po porcję z tuńczykiem, warto przegryźć odrobinę imbiru, który niczym miotełka oczyszcza podniebienie i przygotowuje kubki smakowe na zupełnie nowe smaki i doznania.