Erotyczny thriller z Benem Affleckiem i Aną de Armas zniknął z dystrybucji
Historia filmu "Głęboka woda" jest długa i barwna. Na ekrany kin miał trafić już 13 listopada ubiegłego roku, a oczekiwanie na premierę podgrzewały zdjęcia zakochanych gwiazd filmu, Bena Afflecka i Any de Armas. Ostatecznie, z powodu pandemii COVID-19, premiera została przesunięta na sierpień tego roku, a potem jeszcze raz, na 14 stycznia 2022 roku. Do tej premiery jednak nie dojdzie. Jak informuje portal The Wrap, film został całkowicie wycofany z dystrybucji.
Co ciekawe, choć "Głęboka woda" miała trafić do kin już przed rokiem, do tej pory nie pojawiły się żadne oficjalne materiały związane z tą produkcją. Widzowie nie zobaczyli żadnego fragmentu filmu, nie mówiąc już o teaserze bądź zwiastunie. Z tego powodu coraz częściej padają pytania, czy ten film został nakręcony. Odpowiedzi na razie brak – pozostają dywagacje.
Całą sprawę podkręca skomplikowane życie uczuciowe Afflecka, który w "Głębokiej wodzie" miał wystąpić u boku swojej ówczesnej ukochanej, Any de Armas. Biorąc pod uwagę charakter produkcji reżyserowanej przez specjalistę od mainstramowej erotyki, twórcę m.in. filmu "9 i 1/2 tygodnia", można przypuszczać, że miało znaleźć się w nim wiele gorących scen. Te, jeśli rzeczywiście zostały zrealizowane, mogą być aktualnie nie na rękę Affleckowi, który ponownie znalazł szczęście u boku swojej byłej partnerki, popularnej J. Lo. Nie mówiąc o tym, że Affleck i de Armas musieliby spotykać się znów przy okazji promocji filmu Lyne’a. Wszystko to jednak pozostaje w sferze spekulacji i niedopowiedzeń.
Scenariusz filmu "Głęboka woda" powstał na motywach powieści Patricii Highsmith. Opowiada historię małżonków z niewielkiego miasta, którzy już się nie kochają, ale nie chcą się rozstawać. Mąż zgadza się na to, by jego żona spotykała się z kochankami. Niedługo potem zaczyna być zazdrosny i decyduje się zrealizować morderczy plan.
Niewykluczone, że film "Głęboka woda", jeśli istnieje, trafi od razu na streaming. Jego dystrybutorem jest studio Disneya i prawdopodobne, że zdecyduje się pokazać go na należącej do spółki platformie streamingowej Hulu.