Była stewardessa T. J. Newman zarobi kolejne miliony na swoich książkach

Począwszy od swojej debiutanckiej powieści zatytułowanej "Ultimatum", T. J. Newman nie może narzekać na brak zainteresowania swoją twórczością. O prawa do ekranizacji wspomnianej książki biło się aż czternaście największych studiów filmowych i serwisów streamingowych. Teraz, jeszcze przed wydaniem kolejnej powieści, pewne jest, że podobna walka rozegra się i w tym przypadku.
Jak informuje portal Deadline, pierwsza powieść Newman napisana dla wydawnictwa Little Brown to "Worst Case Scenario" ("Najgorszy możliwy scenariusz"). Podobnie jak w przypadku dwóch pierwszych książek autorki – Newman napisała jeszcze "Drowning: The Rescue of Flight 1421", o prawa do której również został stoczony wielki bój – także i w tej ważną rolę pełnić będą samoloty.
Thrilled and grateful to start this new chapter.
— TJ Newman (@T_J_Newman) April 29, 2024
August 13, let's goooooo!! @littlebrown https://t.co/BLxOAKsfsE
Wszystko rozpocznie się na pokładzie maszyny komercyjnych linii lotniczych, by wkrótce przeistoczyć się w coś, co określane jest mianem połączenia "Dnia niepodległości" i „Czarnobylu". Po ciężkim zawale serca pilota, sterowana przez niego maszyna uderza w elektrownię atomową – tak rozpocznie się "Worst Case Scenario", która zadebiutuje 13 sierpnia.
Dla T. J. Newman prawdziwie hollywoodzka historia rozpoczęła się w trakcie nocnych lotów, które obsługiwała jako stewardessa. W przerwach pomiędzy swoimi obowiązkami, Newman rozpoczęła pisanie książki spisując ją na serwetkach, a potem przepisując na iPad-a.
Niedługo potem nie musiała się już martwić o przyszłość. 35 tysięcy rocznej pensji zamieniła na siedmiocyfrową kwotę, za którą sprzedała swoje książki. Jak do tej pory jej powieści wydane zostały w 40 krajach. Debiutancką powieść Newman można przeczytać również w Polsce.