Brak seksu niszczy zdrowie!
Trwająca już prawie rok pandemia koronawirusa odbiła się negatywnie na wielu sferach naszego życia. Jedną z nich jest sfera seksualna. Stres spowodowany niepewną przyszłością, kryzys w związku, brak stałego partnera i spowodowana izolacją trudność w nawiązywaniu relacji sprawiły, że część ludzi znacznie rzedziej niż wcześniej uprawia seks, a niektórzy wręcz nie mają do tego okazji. Skutki takiego stanu rzeczy mogą być opłakane.
Jak podkreślają eksperci, już miesiąc bez fizycznej intymności może osłabić układ odpornościowy i prowadzić do podwyższonego wskaźnika depresji i lęku. Seks to bowiem jedna z form bliskości, która z kolei jest jedną z podstawowych potrzeb według znanej hierarchii Maslowa.
"Gdy uprawiasz seks, następuje kontakt cielesny, skóra dotyka skóry. Ten rodzaj bliskości jest niemal pierwotny i w taki sposób już od urodzenia doświadczamy ukojenia. Ta bliskość, sam dotyk, są niezwykle ważne. Kontakt cielesny, pieszczoty pozwalają zaspokoić nie tylko potrzeby seksualne, ale też pomóc poprawić nastrój" – wyjaśnia w rozmowie z portalem The Healthy seksuolog Sari Cooper.
Seks korzystnie wpływa nie tylko na zdrowie psychiczne. Istnieją dowody na to, że korzystnie wpływa też na pracę mózgu i zwiększa zdolności poznawcze. Jedno z badań wskazało, że gryzonie aktywne seksualnie mają więcej neuronów w hipokampie (regionie mózgu powiązanym z pamięcią).
Co ciekawe, seks może okazać się dla mózgu lepszy niż rozwiązywanie krzyżówek czy sudoku. Stwierdzili to naukowcy, którzy przebadali kobiece mózgi. Okazało się, okazało się, że orgazm aktywuje każdą jego część, a popularne gry pamięciowe angażują w najlepszym przypadku tylko kilka obszarów mózgu, mają więc znacznie niższą skuteczność jeśli chodzi o wpływ na zdrowie tego organu. Powiedzenie, że długotrwały brak seksu prowadzi do ogłupienia, jest nadużyciem, ale niewątpliwie lepiej dla mózgu jest gdy seks uprawiamy niż gdy z tego rezygnujemy.
Do ciekawych spostrzeżeń doszli również naukowcy z Uniwersytetu Harvarda, którzy wskazują, że aktywność seksualna może być prognostykiem stanu zdrowia, szczególnie zdrowia serca. "Najnowszy raport sugeruje, że w przypadku mężczyzn uprawianie seksu raz w miesiącu lub rzadziej może być niepokojącym objawem choroby sercowo-naczyniowej, nawet u mężczyzn z prawidłową erekcją" – czytamy na łamach "Harvard Medical School". Inne badanie naukowe dowiodło, że regularny seks może sprawić, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety będą wyglądać o pięć do siedmiu lat młodziej.
Korzyści płynących z uprawiania seksu jest tyle, że psycholodzy i seksuolodzy przekonują, by o sferę intymną dbać równie starannie, jak o zdrową jedzenie czy aktywność fizyczną. Bo podobnie jak brak ruchu czy zła dieta, wstrzemięźliwość seksualna może mieć fatalne skutki dla zdrowia.