Pierwszy gol Bale'a po powrocie. Tottenham wiceliderem
Walijczyk został wprowadzony na boisko w 70. minucie, a trzy minuty później popisał się celną główką.
"To wspaniałe uczucie. Staram się na wszelkie sposoby pomagać drużynie i dziś miałem to szczęście, że zdobyłem gola. Zawsze mówi się o indywidualnych wyczynach, ale najważniejsza jest praca zespołowa" - przyznał Bale.
W 13. minucie prowadzenie gospodarzom dał Harry Kane, który wykorzystał rzut karny. Brighton niespodziewanie wyrównał w 56., kiedy na listę strzelców wpisał się Tariq Lamptey.
Londyńczycy do prowadzącego w tabeli Liverpoolu tracą dwa punkty. Obrońcy tytułu już w sobotę pokonali u siebie West Ham United Łukasza Fabiańskiego 2:1.
Czytaj więcej:
Gareth Bale chce odejść z Realu i wrócić do Anglii
Tottenham rozbił Manchester United 6:1
Tottenham Hotspur najpopularniejszym zagranicznym klubem w Korei Płd.
Arsenal po 14 latach wygrał na Old Trafford