Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Konserwatyści obiecują cofnąć rozszerzenie ULEZ, jeśli wygrają wybory parlamentarne

Konserwatyści obiecują cofnąć rozszerzenie ULEZ, jeśli wygrają wybory parlamentarne
Rozszerzenie strefy ULEZ w Londynie ma wielu przeciwników, ale czy obietnica jego zniesienia przysporzy konserwatystom wyborców...? (Fot. Getty Images)
Partia Konserwatywna zobowiązała się do wycofania rozszerzenia strefy ultraniskiej emisji (ULEZ), jeśli wygra najbliższe wybory - podaje dzisiaj portal Standard.co.uk.
Reklama
Reklama

Premier Rishi Sunak zapowiedział, że już podczas pierwszej sesji parlamentarnej po wyborach 4 lipca przeforsuje "ustawę wspierającą kierowców", która również wstrzyma wprowadzenie podatku drogowego od przejechanej mili i wykluczy tworzenie stref o niskim natężeniu ruchu.

Sunak argumentował, że konserwatyści "są partią stojącą po stronie kierowców", twierdząc, że to Partia Pracy rozpoczęła wojnę z kierowcami w Londynie.

"Damy kierowcom i lokalnym mieszkańcom możliwość przeciwstawiania się surowym i restrykcyjnym środkom wymuszającym ograniczanie ruchu drogowego, takim jak dzielnice o niskim natężeniu ruchu, które zostały narzucone bez zgody lokalnej społeczności" - oświadczył premier, ogłaszając plany dotyczące ustawy.

Burmistrz Londynu Sadiq Khan rozszerzył Ulez na cały Wielki Londyn w sierpniu 2023 r., ale Partia Konserwatywna argumentowała, że oznacza to, iż tysiące ludzi "nie będzie już mogło dotrzeć na wizyty w szpitalu, do pracy lub na uczelnie".

Z kolei Khan podkreślił, że nie jest "przeciwnikiem zmotoryzowanych" i wykluczył możliwość wprowadzenia dalszych zmian w Ulez.

Według konserwatystów, niepotrzebne ograniczenia dla kierowców utrudniły ludziom podróżowanie i ograniczyły ich wolność. Torysi oświadczyli też, że zamierzają zainwestować 8,3 miliarda funtów z funduszy przekierowanych z budowy kolei HS2 na naprawę dróg i usuwanie dziur, w tym dodatkowe 235 milionów funtów na drogi w Londynie.

"Odwrócimy niesprawiedliwą decyzję Sadiqa Khana o rozszerzeniu ULEZ i wyeliminujemy wszelkie strefy ograniczające prędkość do 20 mil na godzinę, ponieważ jesteśmy po stronie kierowców" - oznajmił Mark Harper, minister transportu. "W tych wyborach mamy jasny wybór: albo Partię Pracy, która będzie nadal karać kierowców, albo konserwatystów, którzy będą wspierać kierowców" - dodał.

Komentując program konserwatystów, rzecznik Partii Pracy stwierdził: "To desperackie działania rządu, któremu skończyły się już możliwości".

"Wszyscy widzimy fatalne wyniki rządów konserwatystów w kwestii kierowców. Wielka Brytania ma 100 razy więcej dziur niż kraterów na Księżycu, a koszty ubezpieczenia samochodu wymknęły się spod kontroli" - ocenił.

"Zajmiemy się problemem wysokich kosztów ubezpieczenia samochodów i wyeliminujemy bariery w zakresie planowania, aby zapewnić, że obiekty infrastruktury transportowej będą realizowane na czas. Decyzje w sprawie bezpiecznych ulic przy szkołach i lokalnych rozwiązań komunikacyjnych pozostawimy lokalnym społecznościom, a nie politykom w Westminsterze" - podsumował rzecznik laburzystów.

Czytaj więcej:

Rozszerzenie ULEZ w Londynie przynosi wyraźne korzyści w walce z zanieczyszczeniem powietrza

Budki dla nietoperzy to najnowsza taktyka walczących z opłatami za ULEZ

Premier Sunak proponuje obowiązkową służbę wojskową dla 18-latków

Premier Sunak: Praktyki zawodowe są lepsze niż słabe studia

Partia Konserwatywna obiecuje rozwiązać problem "nieporozumień" związanych z prawną definicją płci

Premier Sunak minimalnie wygrał debatę telewizyjną z liderem opozycji

Większość Brytyjczyków uważa, że ​​sytuacja w kraju jest teraz gorsza niż w 2010 r.

    Komentarze
    • Bloop
      10 czerwca, 16:44

      Partie które wprowadzaja zamordystyczne podatki a potem obiecują że wycofają się żeby tylko na nie glosowac nie powinni mieć miejsca w rządzie konserwatyści są rakiem dla gospodarki

    • Hehe
      10 czerwca, 17:33

      Wszedzie tacy sami.
      To czemu nie zniosa juz teraz. Przeciez sa u wladzy.

    • Przemo
      10 czerwca, 23:05

      To dlaczego nie zrobili tego przed wyborami? Obiecanki cacanki!

    • Bruum
      11 czerwca, 09:22

      Tak, teraz każdy oferuje złote góry. Kiełbasa wyborcza w najlepszej postaci. Ludzie pobrali granty na auta spełniające normy ulez auta, wielu wzięło kredyty albo pożyczki żeby owe zakupić a oni teraz nagle wycofają...i co, już powietrze nie będzie musiało być czyste??

    • Czytelnik anonimowy
      11 czerwca, 12:15

      Richi Sunak mówił o wypłacie 75000 każdemu inmigrantowi, który zgodzi się wyjechać z uk

    • Staś
      12 czerwca, 15:30

      Czytelnik anonimowy to niech wysuwa ,on też jest emigrantem bo Brytyjczykiem raczej nie,nawet wygladu na Anglika nie ma.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.06.2024
    GBP 5.1423 złEUR 4.3468 złUSD 4.0549 złCHF 4.5614 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama