Dwie czerwone kartki i "samobój" Zlatana. Thriller w Bolonii
W bramce gospodarzy całe spotkanie rozegrał Łukasz Skorupski. W pierwszej połowie Polaka pokonali Brazylijczyk Rafael Leao (16.) i Davide Calabria (35.). Bologna grała od 20. minuty w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę zobaczył Adama Soumaoro.
Milan być może poczuł się wówczas zbyt pewnie, bo kilka minut po przerwie był już remis. W 49. do własnej bramki głową piłkę posłał Szwed Zlatan Ibrahimovic, a kilka chwil później na 2:2 trafił Gambijczyk Musa Barrow.
Jednak w 58. minucie gospodarze grali już w dziewiątkę, bo za czerwoną kartkę boisko musiał opuścić również Roberto Soriano. Mimo wszystko długo potrafili uniknąć utraty bramki, ale skapitulowali w 84., kiedy na listę strzelców wpisał się reprezentant Algierii Ismael Bennacer. W końcówce zrehabilitował się Ibrahimovic, ustalając wynik.
Milan ma 25 punktów i o jeden wyprzedza Napoli, który ma komplet zwycięstw w ośmiu spotkaniach. Drużyna Piotra Zielińskiego i Huberta Idasiaka, która w czwartek pokonała Legię Warszawa 3:0 w Lidze Europy, dzisiaj zagra w stolicy Włoch z Romą.
Dziś odbędzie się również najciekawiej zapowiadający się w ten weekend mecz broniącego tytułu Interu Mediolan z Juventusem Turyn.
Czytaj więcej:
Ibrahimovic chce grać w reprezentacji Szwecji do końca kariery
Szczęsny uratował remis Juventusowi
Zlatan Ibrahimovic: "Nie jestem już supermenem"
Serie A: Napoli lepsze w "polskim" meczu. Zieliński z asystą
Liga włoska: Pierwsza porażka Interu w tym sezonie
Liga włoska: Sokolnik z klubu Lazio zawieszony za wychwalanie idei faszystowskich