Priscilla Presley zawarła ze swoją wnuczką ugodę w sprawie podziału spadku

12 stycznia w wieku 54 lat zmarła Lisa Marie Presley, jedyna córka Króla Rock and Rolla i jego byłej żony Priscilli. Piosenkarka, aktorka i tekściarka pozostawiła po sobie majątek obejmujący m.in. kultową posiadłość Graceland w Memphis. Tuż po śmierci artystki okazało się, że kilka lat temu wprowadziła ona istotne zmiany w swoim testamencie, wykluczając z grona spadkobierców matkę.
Zgodnie z ostatnią wolą Lisy Marie, fortunę odziedziczyć miały wyłącznie jej córki – 33-letnia Riley Keough oraz 14-letnie bliźniaczki Harper i Finley Lockwood.
To nie spodobało się Priscilli, która postanowiła dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Skierowała ona do sądu w Los Angeles pismo, w którym podważyła autentyczność testamentu Lisy Marie. Według niej umieszczony na dokumentach podpis mógł zostać sfałszowany.
The Elvis family feud is finally over! Priscilla Presley and Riley Keough are BOTH happy with their compromise! https://t.co/VCyEKreHNk
— Perez Hilton (@PerezHilton) May 16, 2023
Jak tymczasem donosi Page Six, spór udało się rozwiązać bez procesu. Priscilla i jej wnuczka Riley, która została mianowana główną beneficjentką funduszu powierniczego Lisy Marie, zawarły ugodę. Przy okazji była żona Elvisa, wyznała, że nigdy nie miała zamiaru walczyć w sądzie z wnuczką.
"Naszej rodzinie udało się rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące interpretacji testamentu mojej przedwcześnie zmarłej córki. Chcę doprecyzować: nie wniosłam nigdy żadnego pozwu przeciwko mojej ukochanej wnuczce. Cieszymy się, że wspólnie rozwiązaliśmy ten problem. Mamy nadzieję, że uszanujecie naszą prywatność i pozwolicie nam opłakiwać Lisę Marie. Doceniamy okazane nam wsparcie. Rodzina Presleyów jest silniejsza niż kiedykolwiek" – oznajmiła w udostępnionym prasie oświadczeniu Priscilla.
Choć szczegóły ugody nie zostały podane do publicznej wiadomości, osoba z bliskiego otoczenia Presleyów twierdzi, że matka zmarłej artystki w ramach porozumienia otrzyma pokaźną sumę. "Gra toczyła się o bardzo wysoką stawkę. Priscilla dostanie miliony dolarów" – ujawnił informator serwisu TMZ.
O tym, że była żona Elvisa zgarnie sporą kwotę, mogą świadczyć też słowa jej prawnika. "Cała rodzina jest szczęśliwa z powodu zakończenia tej sprawy. Wszyscy są usatysfakcjonowani rezultatem i podekscytowani przyszłością" – oświadczył reprezentujący Priscillę adwokat, Ronson J. Shamoun.