Chcesz odpocząć we Włoszech bez tłumu turystów? Region Marche to idealne miejsce

Kilka lat temu do wizyty w Marche przekonywał Dustin Hoffman. Ku zdumieniu wielu Włochów to legendarny amerykański aktor został wybrany przez władze regionu do jego promocji w mediach. Zrobił to w zachwycający sposób, recytując na tle pięknych pejzaży wiersze urodzonego w tamtych stronach, w Recanati, romantycznego poety Giacomo Leopardiego. Filmy reklamowe z udziałem gwiazdora zrobiły furorę.
Mimo tej reklamy w szczycie sezonu wakacyjnego w Marche nie ma takiego tłoku, jaki jest w innych częściach Włoch, masowo odwiedzanych przez turystów z całego świata. I jest to ogromna zaleta tego regionu. Ale aby zaznać prawdziwego spokoju, nacieszyć oko pięknymi widokami, a podniebienie daniami z "cucina Marchigiana" należy udać się do małych miasteczek.
Jednym z najbardziej urokliwych jest Arcevia, do której jedzie się drogą pod górę. Panuje tam nastrój uzdrowiska. Przed słońcem można się schronić w parku, skąd rozciąga się piękna panorama na całą okolicę. W zbudowanym na początku XVII wieku kościele San Medardo znajdują się arcydzieła sztuki sakralnej, między innymi żyjącego na przełomie XV i XVI wieku zakonnika Mattii della Robbia, który specjalizował się w rzeźbie z terakoty.
Kolejne warte odwiedzenia miasteczko to Frontone, słynące z malowniczego zamku na szczycie. Można przejść się tam wąskimi, ukwieconymi uliczkami. Zapach sam zaprowadzi zaś do tradycyjnej restauracji, gdzie można spróbować jeden ze specjałów Marche, czyli przypominający podpłomyk, wyśmienity placek o nazwie crescia. Powstaje w piecu na oczach gości lokalu.

Zachwyca także miniaturowa Genga z kilkoma uliczkami wśród murów. Przy jednej z nich dzieła z ceramiki prezentuje latem polska artystka mieszkająca we Włoszech Alina Pawłowska.
Znakomitości kuchni Marche można też spróbować w Sassoferrato, kolejnej perle architektury tej krainy. W centrum miasteczka warto zamówić polentę, czyli słynne danie z mąki kukurydzianej polane sosem pomidorowym. Ucztą dla podniebienia są też domowe ravioli z ricottą i szpinakiem oraz wszelkiego rodzaju makarony na czele z tym z dodatkiem trufli, z których słynie ten region.
Wielką atrakcją są Jaskinie Frasassi (Grotte di Frasassi), czyli system jaskiń krasowych. Można w nich podziwiać spektakularne stalaktyty, stalagmity, stalagnaty i inne formy.
Oazą ciszy i spokoju jest położone w górach opactwo Fonte Avellana w Serra Sant'Abbondio w prowincji Pesaro i Urbino. Monaster został założony przez grupę pustelników około 980 roku. W XIV wieku podniesiono go do rangi opactwa. Stamtąd można również udać się na wspinaczkę.
Amatorzy wypoczynku nad morzem powinni odwiedzić Senigallię. Z kolei pielgrzymi odwiedzają najczęściej sanktuarium Świętego Domku w Loreto, zbudowane wokół murów domu Matki Bożej i według tradycji, przeniesionego z Ziemi Świętej. U stóp sanktuarium znajduje się położony w nadzwyczaj sugestywnym miejscu cmentarz żołnierzy 2. Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa.