Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Smacznych kasztanów!

Smacznych kasztanów!
Trochę jak orzechy, ale nie każdemu mogą smakować... (Fot. Getty Images)
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle - to cytat znany z serialu Stawka większa niż życie. Z tym stwierdzeniem polemizuje David Gaboriaud. Znany kucharz zachęca do przygotowania pieczonych kasztanów w domu.
Reklama
Reklama

David Gaboriaud jest pół-Polakiem, pół-Francuzem oraz autorem książki "Coś francuskiego. Z miłością z pasją ze smakiem". Przy okazji rozpoczynającego się w październiku święta Francji w Polsce, zapytaliśmy znanego kucharza o sezonowe danie, które kojarzy mu się z nadchodzącą jesienią. Pierwsza myśl - jadalne kasztany.

"To wspaniała rzecz, z której wyrabia się bezglutenowe mąki czy roślinne napoje, a także bardzo słynny creme de marrons - to taka pasta na słodko ze zmiksowanych kasztanów" - wylicza.

Co ciekawe, ten ostatni przysmak kojarzy mu się z dzieciństwem, które spędził we Francji. "Jako mały chłopiec chodziłem po lesie w poszukiwaniu kasztanów. One rosną w łupinach z kolcami, więc jak spadały na ziemię, stopą delikatnie je zgniataliśmy, żeby się otworzyły i później wyjmowaliśmy je ze środka" - wspomina.

Ulubiony przysmak kucharza jest bardzo popularny na ulicach Francji, właśnie z okresie jesiennym. "Mówi się, że najlepsze kasztany są na placu Pigalle - trudno powiedzieć, gdzie są najlepsze. Moim zdaniem najlepiej smakują te, które zrobimy w domu" - zachęca.

Takie budki można też znaleźć w Londynie... (Fot. Getty Images)

I tak kucharz podaje przepis, jak przygotować jadalne kasztany. "Najpierw należy je delikatnie naciąć na krzyż, włożyć do piekarnika i piec w temp 180 st. przez 15 do 20 min., aż skórka zbrązowieje i popęka. Czekamy chwilę, aż ostygną, wyjmujemy jasnożółty środek i zjadamy go, jako aperitif, z dodatkiem soli" - instruuje.

Gaboriaud przekonuje, że jest to bardzo pożywna i wysokobiałkowa przekąska, choć dosyć mączna w smaku, co nie każdemu może odpowiadać. "Jednak zgrillowane kasztany są cudowne" - zachwala.

Choć kucharz przekonuje, że cały urok polega na tym, że jeśli ktoś ma okazję być we Francji w okresie jesiennym, najlepiej jest pójść do lasu i samemu nazbierać kasztanów, ewentualnie można kupić je na jednej z francuskich ulic. "Jeśli nie będziemy mieli okazji udać się na kasztany do Francji, możemy je kupić w Polsce" - uspokaja.

Zauważa też, że okazją do tego może być "French touch", czyli święto Francji w Polsce, które potrwa w dniach 12-31 października. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.04.2024
GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama