Okazało się, że Dolly uciekła z rezydencji Woodów, wykorzystując zamieszkanie przy okazji trwającego tam remontu. Według "Daily Mail", Cato, 27-letni pracownik opieki zdrowotnej, trafił na zgubę, gdy odwoził synka do przedszkola. Można rzec, że ją ocalił, bo suczka była bardzo zdezorientowana i biegała między przejeżdżającymi samochodami.

W zasadzie ona sama też jest celebrytką, bo Sally i Ronnie często wstawiają jej zdjęcia do mediów społecznościowych. Cato, w podziękowaniu za uratowanie Dolly, dostał od Wooda koszulkę z jego autografem i dorysowaną grafiką, przedstawiającą język wystawiony z ust (słynny logotyp zespołu).

Gitarzysta The Rolling Stones kilka dni temu ogłosił, że sprzedaje swoją londyńską rezydencję, bo i tak większość czasu spędza z rodziną na wsi. Miał na myśli właśnie Little Gaddesden i dom, a w zasadzie dworek w stylu Tudorów, kupiony w 2012 roku (już po ślubie z Sally) za 2,8 mln funtów. Razem wychowują tu czteroletnie bliźniaczki: Gracie i Alice. Gdy się urodziły, dokupił dom "gościnny" dla swoich teściów (Ronnie Wood jest o rok młodszy od teścia i o rok starszy od teściowej, mimo to nazywa ich mamą i tatą). Za ten budynek zapłacił milion funtów.