Według tych wyliczeń, opublikowanych w internecie, najskuteczniejszym zabijaką, mimo upływających lat, pozostaje Arnold Schwarzenegger. W eksterminacji ekranowych nieprzyjaciół niemal dorównuje mu Jason Statham. Bruce Willis, który - jak by się wydawało - zniszczył populację co najmniej dwóch albo i trzech miast w cyklu filmów Szklana pułapka", zajmuje dopiero trzecie miejsce.

Na kolejnych pozycjach są: Jet Li, Tom Cruise, Sylvester Stallone, Chuck Norris, Michelle Rodriguez, Michelle Yeoh i Pam Grier. Pytanie, czy Sylvester Stallone, który w październiku ubiegłego roku zakończył zdjęcia do filmu "Samarytanin" w najbliższym czasie nadrobi te zaległości, na razie pozostaje bez odpowiedzi. Do tej pory nie ogłoszono bowiem, czy film pojawi się w kinach, czy może na platformach VOD.

W zestawieniu najskuteczniejszych filmowych eksterminatorów brakuje też takich bliskich sercu osobowości jak: Jean-Claude Van Damme, Dolph Lundgren czy Steven Seagal. Od blisko siedmiu lat mówi się jednak o nakręceniu kolejnej, czwartej już części "Niezniszczalnych" z deklarowanym udziałem Pierce’a Brosnana i Antonio Banderasa. Wyścig trwa.