Wyciekł "ściśle tajny" scenariusz BBC na wypadek przerw w dostawach prądu

Według doniesień prasy, BBC przygotowało kilka różnych scenariuszy, które zostaną zrealizowane, jeśli zimą faktycznie dojdzie do problemów.

Celem scenariuszy jest "uspokojenie opinii publicznej w przypadku poważnej utraty zasilania". Jak zwrócono uwagę, brak prądu oznacza również brak zasięgu telefonicznego, sygnalizacji świetlnej na ulicach czy dostępu do internetu.

Według scenariuszy, mieszkańcy Wysp zostaną wówczas poproszeni o udanie się do samochodów i włączenie radia lub skorzystania z odbiorników zasilanych baterią. Wszystkie stacje będą wówczas nadawać audycje alarmowe.

Jeden ze scenariuszy przewiduje, co zrobić w przypadku przerwy w dostawie prądu trwającej dłużej niż dwa dni, w wyniku której służby ratunkowe, takie jak szpitale i policja, znajdą się pod "skrajną presją".

"Rząd ma nadzieję, że prąd zostanie przywrócony w ciągu najbliższych 36 do 48 godzin. W tym czasie różne regiony Wysp mają otrzymywać sporadyczne dostawy" - brzmi fragment jednego ze scenariuszy.

"Służby ratunkowe znajdują się pod ogromną presją. Prosimy, aby nie kontaktować się z nimi - chyba że jest to absolutnie konieczne" - brzmi inny.

Uważa się, że scenariusze te zostały napisane przez dziennikarzy BBC w ramach planowania awaryjnego hipotetycznych scenariuszy.

Należy pamiętać, że BBC odgrywa formalną rolę w rozpowszechnianiu informacji w całym kraju, w tym przekazywanie rządowych informacji. Jeśli w kraju pojawi się sytuacja nadzwyczajna, premier może zażądać, aby BBC nadało konkretną treść.

Dyrektor generalny National Grid, John Pettigrew, przekazał w tym tygodniu, że przerwy w dostawie prądu są wysoce prawdopodobne i mogą mieć miejsce codziennie między 16:00 a 19:00. Jego zdaniem, problemów należy się spodziewać "w bardzo zimne dni w styczniu i lutym, gdy prędkość wiatru będzie niewielka".

W przypadku awarii ogólnokrajowej, w Wielkiej Brytanii istnieje centrum nadawcze o nazwie EBC, w którym dziennikarze mogą bezpiecznie prowadzić alarmowe audycje. Do dziś nie jest znane miejsce, w którym mieści się to centrum.

Zgodnie ze scenariuszem BBC, w audycjach alarmowych co 30 minut miałyby pojawiać się wiadomości, a pomiędzy nimi grać uspokajająca muzyka.