Rząd chce ograniczyć wysokość czynszów pobieranych z góry przez landlordów w Anglii

Minister ds. mieszkalnictwa Angela Rayner wprowadziła poprawki do swojego projektu ustawy o prawach najemców, aby ograniczyć kwotę czynszu, jakiej właściciele nieruchomości mogą żądać przed wprowadzeniem się najemcy.

Jest to jedna z szeregu poprawek zaproponowanych przez Rayner przed ponowną debatą nad projektem ustawy. Minister ds. mieszkalnictwa planuje również uniemożliwić właścicielom nieruchomości pobierania opłat od przyjaciół i rodziny, którzy pełnili rolę poręczycieli, jeśli najemca, o którym mowa, zmarł.

Poprawki te są uzupełnieniem podstawowych założeń ustawy, które po raz pierwszy wprowadzą zakaz eksmisji bez podawania przyczyny i ułatwią najemcom domaganie się od landlordów niezwłocznych napraw w razie potrzeby.

"Zbyt długo wyśrubowane wymagania dotyczące płatności czynszu z góry pozwalały landlordom na dyskryminację osób gorzej sytuowanych. To wspaniałe, że rząd podjął działania w tej sprawie i wysłuchał grup najemców, jasno określając, że ta praktyka będzie zabroniona" - oznajmił Tom Darling, szef organizacji Renters' Reform Coalition.

Minister Rayner pozostaje pod presją, aby pójść jeszcze o krok dalej i sprawić, by koszty najmu były niższe - poprzez ograniczenie podwyżek czynszu przez właścicieli w trakcie trwania umowy najmu.

W sumie 36 posłów Partii Pracy, Zielonych i niezależnych podpisało się pod propozycją poprawki wzywającej rząd do uniemożliwienia właścicielom podnoszenia czynszów o więcej niż stopa inflacji lub średni wzrost wynagrodzeń.

Ministrowie do tej pory odmawiali poparcia takich apeli, twierdząc, że ograniczenie stawek czynszu mogłoby zniechęcić deweloperów do budowania nowych domów.