Przed wyborami w UK stopa bezrobocia najwyższa od ponad dwóch lat, a rynek pracy słabnie
Liczba osób bezrobotnych w Wielkiej Brytanii wzrosła o 138 000 w ciągu trzech miesięcy poprzedzających kwiecień - w związku z rosnącymi oznakami słabnięcia rynku pracy.
Wzrost ten jest wprawdzie niewielki, bo miesiąc wcześniej stopa bezrobocia wynosiła 4,3 proc., ale zaskoczył analityków, którzy spodziewali się, że pozostanie ona na tym samym poziomie. Tymczasem to czwarty kolejny miesiąc, gdy ona rośnie.
To sugeruje, że pogarszające się dane gospodarcze faktycznie mogły być czynnikiem, który wpłynął na decyzje premiera Rishiego Sunaka o rozpisaniu wyborów do Izby Gmin już na 4 lipca, a nie na jesień, jak się powszechnie spodziewano.
UK unemployment rises by 138,000 as labour market weakens https://t.co/4Anhp3eqeJ
— Guardian Business (@BusinessDesk) June 11, 2024
Sunak ogłosił datę wyborów trzy tygodnie temu, po tym jak najpierw ONS potwierdził, że gospodarka wyszła z recesji, potem Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł prognozę wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii, a wreszcie ONS podał, że inflacja spadła do 2,3 proc. w skali roku, co jest najniższym poziomem od prawie trzech lat.
Jednak od razu pojawiły się domysły, że premier zdecydował się na wybory w lipcu, wiedząc, iż jesienią dane na temat inflacji i bezrobocia nieco się pogorszą. Tymczasem jego Partia Konserwatywna próbuje ustawić narrację w kampanii wyborczej wokół gospodarki i przekonywać, że kraj wyszedł już na prostą.
Podane dzisiaj dane o bezrobociu są ostatnimi przed wyborami. Rządząca od 14 lat Partia Konserwatywna ma w sondażach ponad 20 punktów proc. straty do opozycyjnej Partii Pracy i wszystko wskazuje, że będzie musiała oddać władzę.
UK unemployment rate edges higher https://t.co/4TzIxNGMer
— BBC News (UK) (@BBCNews) June 11, 2024
Jak zauważa BBC, pomimo wzrostu stopy bezrobocia dynamika płac pozostała silna, a zarobki nadal rosły szybciej niż ceny.
Nastąpił jednak kolejny wzrost wskaźnika bierności zawodowej – ponad jedną piątą osób w wieku produkcyjnym uznano za nieposzukujących aktywnie pracy. Jednocześnie pojawiły się obawy dotyczące niedoborów pracowników.
"Dane za ten miesiąc w dalszym ciągu wskazują na to, że rynek pracy może się ochłodzić, bo liczba wakatów wciąż spada" – podał ONS.
Czytaj więcej:
Bezrobocie w UK jest niższe niż sądzono, ale rośnie wskaźnik bierności zawodowej
UK: Najwyższy wzrost realnych płac od 2,5 roku, ale rośnie też bezrobocie
Nie tylko bezrobocie miało wpływ na to że Sunak rozpisał wybory ale nieoficjalnie wiadomo że głównie dane które wskazują że UK jest już bankrutem a takie kraje jak Polska depczą im po piętach to również miało wpływ na to.
Zaczęli się zgłaszać Ci co nigdy tego nie robili, głównie samozatrudnieni. Zleceń coraz mniej w np w budowlance to się idzie do JOBa żeby świadczenie jakieś marne dostać na byle rachunek. Przed covid nikt sobie tym głowy nie zwracał bo konczac zlecenie w piątek w poniedziałek już się jechało na nowy adres. A teraz się siedzi nawet 3 tyg. Na ogłoszeniach też widać fachowcy piszą , papiery są elektryka fixerka ale pójdę nawet kopać fundamenty. Tyle lat w UK doświadczeń nauki fachu a chłop zmuszony kopać doły. To jest patologia obecnego UK
Chodząc po górach można się zmęczyć. Wchodząc na Londynek można się utwierdzić że, wyjazd z Gówno Kraju (UK) to był świetny pomysł.
Raj UK- kolejny patol nieudacznik i schizofrenik..
Masz racje, Polska depcze po pietach bo "nie dorasta do piet" z poziomem zycia, zadowolenia etc. Prosty przyklad, tutaj ludzie czesto sie usmiechaja a w PL spotkac usmiechnietego to jak wygrac w totka. Tutaj w sklepie sprzedawca pogada z kazdym a w Polsce bez ''dzien dobry'' tylko pospiech i kazdy smutny jak ci narzekacze z tego forum. Nie wspomne juz o rasizmie i nietolerancji.
Polska depcze chyba sama po swoich pientach, bo do uk, ma jakies 100 lat . Jak bys troche wiedzial wiecej niz z mediow polskich, to UK mialo okolo 100 miliardów euro za wyjscie z kolchozu, ue, w tym tez kary. Wiec wiadomo ze musialo byc na rynku tąpniencie, pandemia, i jest jak jest. Jak by to trafilo na polske, to byscie tam w polsce jedli trawe prosto z pastwiska.
Zaczęło się usprawiedliwianie gówno kraju. Każdy kto ma dłuższą pamięć niż złota rybka to powinien pamiętać kampanię brexitowom haha. Odzyskanie kontroli, kontrola granic, mniejsza imigracja, brak kolejek do lekarzy, nowe rynki zbytu, wyższe pensję realne. Gdzie to wszystko jest? Gówno kraj zarządzany przez debili . Zostają tylko wymówki haha... Bo miało być inaczej... Bo nas nie zrozumieli... Bo. Bo.. Pozdrowienia z kraju członkowskiego UE gdzie wzrost gospodarczy widać na każdym kroku.
Do Do Raj uk niestety Polska depcze po piętach UK, a za 5 lat będzie bogatsza,to mówią również brytyjscy ekonomiści, nie tylko polscy. Do Kate dziecko słuchaj ty nie masz żadnego pojęcia o UKuśmiechają się powiadasz? na tej podstawie oceniasz ekonomię kraju,? sprzedawca tutaj jest pełen nienawiści do ciebie, naprawdę odwrotność polski,nikt tutaj się do ciebie nie uśmiecha,widać że pojęcie o kraju nie masz i długo tutaj nie jesteś,z największym rasizmem się właśnie spotkałem tutaj w UK, w Polsce jest tolerancja i szacunek. Rozumiem że mieszkasz na pokoju,twój świat wygląda trochę inaczej.
Raj I do raju... Tak tak lubicie pluc na UK nueudaczniki..ale to w PL usmiechnieta PO ....chce zwolnic 10 tys nauczycieli..Orlen 6 miliardow straty..od nowego roku zginelo w PL wiecej zolnierzy jak w 8 lat
To w PL dzis Tusk spotkal sie z Marszalkami wojewodztw...... Glowne rozmowy tajne..miejsca dla 100 tys najgorszych niepracijacych uchodzcow... Zwolnien w PL wiecej jak w pandemie..CPK nie atom nie... A Ukraina wojna I 4 bloki stawiaja nowe...prad w PL najdrozszy w Uni a za chwile zamkna Turow.. za tydzien jade do PL 2 tys F to mala na 2 tyg by przezyc jak czlowiek