Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Połowa Brytyjczyków uważa, że osoby transpłciowe "nie powinny móc zmieniać płci w aktach urodzenia"

Połowa Brytyjczyków uważa, że osoby transpłciowe "nie powinny móc zmieniać płci w aktach urodzenia"
Postawa Brytyjczyków wobec kwestii związanych z osobami transpłciowymi uległa znaczącej zmianie w ciągu ostatnich lat. (Fot. Getty Images)
Z corocznego badania British Social Attitudes wynika, że obecnie połowa Brytyjczyków stoi na stanowisku, że osoby transpłciowe nie powinny mieć możliwości zmiany płci zarejestrowanej w ich akcie urodzenia. Jak podkreśla 'The Telegraph', liczba ta wzrosła ponad dwukrotnie od 2019 r., kiedy to tylko 24% osób odpowiedziało, że nie opowiada się za zmianą płci w aktach urodzenia.
Reklama
Reklama

Tymczasem w 2019 r. ponad połowa osób (53%) uważała, że osoby transpłciowe powinny mieć możliwość zmiany płci zapisanej w akcie urodzenia, jeśli sobie tego życzą. Obecnie nieco ponad jedna czwarta (26%) zgadza się, że osoba transpłciowa powinna mieć taką możliwość.

Wyraźna zmiana nastawienia nastąpiła, po tym jak Rishi Sunak obiecał zmienić prawo, by chronić miejsca przeznaczone dla kobiet, takie jak toalety i przebieralnie, poprzez jednoznaczne zdefiniowanie "płci biologicznej" w ustawie o równości.

Przedstawiony przez Partię Konserwatywną program wyborczy zawiera zobowiązanie do zmiany ustawy tak, by jasno określała, że pojęcie "płeć" odnosi się do "płci biologicznej". Zdaniem premiera "płeć osoby w momencie narodzin powinna być wyznacznikiem tego, czy prawo postrzega ją jako mężczyznę, czy kobietę".

Jest to również konsekwencja publikacji raportu Cass na początku tego roku, w którym stwierdzono, że dzieci, które uważają, że są transpłciowe, nie powinny być zmuszane do podjęcia terapii, której mogą później żałować.

Narodowe Centrum Badań Społecznych (NCSR), które zleciło badanie, stwierdziło, że jego wyniki sugerują, że "intensywna debata polityczna dotycząca samoidentyfikacji płciowej zbiegła się w czasie i być może przyczyniła się do znacznych zmian w podejściu do osób transpłciowych".

Wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Narodowego Centrum Badań Społecznych (NCSR) wykazały, że prawie połowa Brytyjczyków (47%) uważa, że próby zapewnienia równych szans osobom transpłciowym posunęły się za daleko, a 22% uważa, że nie są one wystarczające.

Jest to znacząca zmiana postaw od czasu tego badania przeprowadzonego w 2021 r., kiedy to około jedna trzecia osób uważała, że próby zapewnienia równości osobom transpłciowym posunęły się za daleko, a zdaniem kolejnej jednej trzeciej nie były one wystarczające.

Czytaj więcej:

Sąd: Brytyjski rząd miał prawo zablokować szkocką ustawę o zmianie płci

Anglia: Kontrowersje wokół terapii hormonalnej u dzieci kwestionujących swoją płeć

Partia Konserwatywna obiecuje rozwiązać problem "nieporozumień" związanych z prawną definicją płci

    Komentarze
    • Lukasz
      14 czerwca, 07:23

      Czyli jakąś nadzieja dla tego Narodu jeszcze jest. Dzięki Bogu.

    • Bobek
      14 czerwca, 09:13

      @ Lukasz. Tak dla tego jest nadzieja bo opuścili eurokołchoz. Dla Pl już nie ma 😔

    • Do Lukasz
      14 czerwca, 10:00

      Troche sie ludzie budza. Moje dziecko mialo w klasie dziewczynke ktora wierzyla w to ze jest kotem. Zachecana idiotyczna nauka o tolerancji, furry, cool to be a gay person itd, mialczala, ocierala sie o innych, nosila uszy i ogon.
      Nauczyciele ozloceni, uczniowie nieszczegolnie, podczas testow te kocie dzwieki, wchodzenie na lawki przeszkadzalt innym jak na przyklad mojemu dziecku. Ilo bylo skarg, jak grochem o sciane.
      Tolerancja.
      Inni rodzice obudzili sie i powiedzieli Nie jak mloda oponowala zeby jej postawic kuwete w klasie i ona sie tam bedzie zalatwiac...
      Psychiatra nie szkola ...

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.06.2024
    GBP 5.1423 złEUR 4.3468 złUSD 4.0549 złCHF 4.5614 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama