Menu

Ekspert: Rosja może stanąć na drodze Finów do NATO

Ekspert: Rosja może stanąć na drodze Finów do NATO
Czy Finlandii uda się wstąpić do szeregów NATO? Na zdjęciu: szef Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg i prezydent Finlandii Sauli Niinisto. (Fot. Getty Images)
Wobec Finlandii, przymierzającej się do wejścia do NATO, Rosja może wykorzystać szerokie spektrum narzędzi oddziaływania – od hybrydowych, cybernetycznych po siłę wojskową. 'Jeśli Rosja wierzy, że w ten sposób osiągnie swój cel, to tak, może to zrobić' – uważa były szef wywiadu wojskowego Pekka Toveri, wskazując na możliwe zakłócenia ważnych dla Finlandii przepraw morskich.
Reklama
Reklama

Newralgiczny będzie tzw. "okres przejściowy", tj. między akcesją do Sojuszu a formalnym zakończeniem procesu ratyfikacji – uważają eksperci.

Formalny proces przyjęcia Finlandii do Sojuszu miałby zająć od czterech miesięcy do roku – ocenił po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO fiński minister Pekka Haavisto. Przyznał przy tym, że w tym niepewnym "okresie przejściowym" Finlandii zaoferowano pewne "gwarancje pomocy".

Nie zdradził, o jakie kraje chodzi, ale w ostatnim czasie, tj. po ataku Rosji na Ukrainę, najwyższe władze Finlandii odbyły szereg spotkań oraz rozmów dyplomatycznych z największymi sojusznikami NATO: z USA, z Wielką Brytanią, Francją czy Turcją. Na bieżąco zacieśniana jest także współpraca z sąsiednią Szwecją.

W tym samym czasie rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, oświadczył w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji, że w razie dołączenia Finlandii i Szwecji do NATO, Rosja musiałaby "zbalansować sytuację".

Według głównego badacza Fińskiego Instytutu Spraw Zagranicznych Charly’ego Salonius-Pasternaka, słowa Pieskowa to zmodyfikowana wersja powtarzanego od lat przez stronę rosyjską "frazesu", że "wejście Finlandii i Szwecji do NATO, będzie mieć poważne konsekwencje militarne i polityczne".

"Poważne użycie siły wobec Finlandii nie jest spodziewane, ale wystarczające do tego, aby stworzyć wyzwanie" – ocenił w programie telewizji Yle generał dywizji Pekka Toveri. Jego zdaniem, rosyjskie siły lądowe są skoncentrowane na Ukrainie, ale powietrzne i morskie są dostępne. W ten sposób mogą zakłócić transport morski, od którego Finlandia jest w wysokim stopniu zależna. Także siły powietrzne mogłyby przeprowadzić skoncentrowane ataki.

Z kolei - według szefa Instytutu Miki Aaltoli - "ewentualne środki odwetowe Rosji nie zawrócą Finlandii z drogi do NATO, leczy tylko przyspieszą proces".

W ciągu najbliższych tygodni – jak zapowiada fiński rząd – władze zajmą stanowisko w sprawie ewentualnego członkostwa w NATO. Według prasy, jest to właściwie już przesądzone. Wystarczy przytoczyć tylko słowa premier Sanny Marin, że po ataku na Ukrainę, "Rosja nie jest już tym sąsiadem, za jakiego ją uważaliśmy". Sytuacja bezpieczeństwa Finlandii i stosunki z Rosją zmieniły się "nieodwracalnie".

Finlandia może złożyć wniosek przed czerwcowym szczytem NATO w Madrycie. Według wielu komentatorów, ze względów geopolitycznych najlepiej byłoby, gdyby wniosek o członkostwo Finlandia złożyła wspólnie ze Szwecją. "Byłoby dobrze, aby rozwiązanie kwestii NATO w Finlandii i Szwecji było takie samo" – oświadczył także szef fińskiego MSZ.

Haavisto i szwedzka minister Ann Linde rozmawiają o tym "niemal codziennie" – zauważył dziennik "Iltalehti".

Czytaj więcej:

Szwecja nie wyklucza wstąpienia do NATO. Wniosek może złożyć jeszcze w tym roku

"FT": Finlandia jest gotowa na wojnę z Rosją od dziesięcioleci

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.11.2024
    GBP 5.2240 złEUR 4.3430 złUSD 4.1752 złCHF 4.6959 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama