Samen.pl, czyli na wesoło o Polakach w Holandii
Serial jest spełnieniem marzeń Moniki Stępień - to właśnie ona, anglistka z wykształcenia, mieszkająca od 13 lat w Amsterdamie, napisała scenariusz i wyreżyserowała historię, która jest "z życia wzięta". I nie ukrywa przy tym, że wiele pokazanych w "Samen.pl" sytuacji doświadczyła sama, bo - jak wiadomo - życie pisze najlepsze scenariusze.
Początki nie były łatwe. "Znalezienie sponsorów - i to w czasie pandemii, gdy zaczęliśmy kręcić - było sporym wyzwaniem (pierwszy odcinek ukazał się 27 czerwca 2021 r. - przyp. red.). Trochę to było nieodpowiedzialne z naszej strony, bo Holendrzy bardzo stosują się do zasad, a te w czasie lockdownu były szczególnie zaostrzone. Kręciliśmy więc w moim mieszkaniu z zasuniętymi zasłonami... Na szczęście teraz sponsorzy sami się zgłaszają" - opowiada pomysłodawczyni projektu.
Aktorów szukano organizując castingi - i wcale nie wymagano od nich żadnego doświadczenia. W rezultacie odkryte zostały prawdziwe talenty komediowe. Wystarczy wspomnieć Beatę Wójcicką (z zawodu księgową!) - serialową Grażynkę, którą od razu pokochała internetowa publiczność - czy Karola Gramałę, grającego Philippe.
Paleta ciekawych postaci jest zresztą większa i międzynarodowa, bo w "Samen.pl" zagrali - niejako siebie samych - także Holendrzy. Polakom w Wielkiej Brytanii z pewnością bliska będzie postać postać sympatycznego Doktora Paracetamola (w tej roli niezawodny Rogier Van Veen), przepisującego właśnie te tabletki na każdą dolegliwość (znamy to doskonale! - przyp. red.).
Jeśli ktokolwiek myśli, że skoro serial ten zrealizowali praktycznie sami amatorzy, to kręcony jest "z ręki" i w formie teledysku, to bardzo się zdziwi oglądając to, czego dokonał stojący za kamerą i montujący wszystkie odcinki Edmund Piunow. Aż dziwne, że serialu nie kupiła jeszcze żadna telewizja...
Nie dziwi jednak fakt, że ciężką pracę twórców docenił najbardziej popularny i szanowany krytyk filmowy w Polsce - Tomasz Raczek, wypowiadający się w samych superlatywach o tym serialu. Jego wideorecenzję można zobaczyć na jego kanale na YouTube, a na profilu Samen.pl posłuchać jego rozmowy z Moniką Stępień i Edmundem Piunowem.
Co ważne, "samen" znaczy po holendersku "razem" - i pokazanie aspektu edukacyjnego było dla twórców równie ważne jak satyryczne nakreślenie naszych polskich przyzwyczajeń, przywar czy oczekiwań wobec innych narodów.
Fabuła jest rzeczywiście z życia wzięta: oto córkę Jadzię, która skończyła studia w Holandii, odwiedzają rodzice z Polski. Piękna, wykształcona dziewczyna (Dominika Zawada, na co dzień aktorka i coach wokalny) dzieli mieszkanie z kolegą gejem (jedyny w swoim rodzaju Philippe) i spotyka się z Holendrem, z którym planuje ślub.
Rodzice - Grażynka (Beata Wójcicka) i Grzegorz (Arkadiusz Rewaj) - którzy raczej nie są zbyt postępowi, nie mogą się nadziwić tym "obcym" obyczajom, wielokulturowości i holenderskiemu dystansowi, ale w końcu uczą się tej "inności" i tak do niej przekonują, że Grażynka nawet chce pozostać w Holandii...
Oczywiście niejako po drodze obserwujemy perypetie znajomych Jadzi i innych Polaków, których spotykają na drodze. A wszystko to pokazane jest z lekką przekorą, ale bez żadnej złośliwości. Na dodatek można się naprawdę nieźle pośmiać.
Nie zabrakło też akcentów poważnych - weźmy na przykład scenę wizyty taty Grzegorza, miłośnika historii, przy grobie generała Maczka i polskich żołnierzy w Bredzie... To prawdziwy wyciskacz łez dla każdego Polaka-patrioty.
Polacy za granicą odebrali serial bardzo ciepło. Jak poinformowała mnie Monika Stępień, otrzymała dotąd szereg miłych recenzji z USA, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Belgii czy Niemiec. To pokazuje, że potrafimy się z siebie śmiać, ale czy Holendrzy także to potrafią?
Zapytana o to Monika Stępień odpowiada: "Holendrzy na co dzień są zachowawczy, nie pokazują po sobie nic oprócz automatycznego uśmiechu. Generalnie trudno wydobyć emocje z Holendra, są oni trudni w obejściu. Z jednej strony jest ten uśmiech, a z drugiej raczej nie liczmy, że wpuści nas on do domu i zaprosi na herbatkę, raczej pogada z nami na progu domu. Zresztą tzw. small talk Holendrzy uwielbiają, mogę stwierdzić, że jest to nawet extended small talk, głównie o pogodzie".
Gdy serial zaczął być coraz bardziej znany w Holandii, Monika i Edmund gościli w holenderskiej stacji radiowej. Zostali tam mile przyjęci, ale rzeczywiście trudno stwierdzić, czy serial gospodarzom się spodobał...
Pierwsza seria liczy 8 odcinków i w całości jest dostępna na YouTube. Dla fanów "Samen.pl" mamy dobrą wiadomość: ekipa właśnie weszła na plan i przygotowuje drugi sezon, który zapewne zobaczymy już za kilka miesięcy.
Jeśli podoba się Wam ten serial i chcecie wesprzeć zespół "Samen.pl", dołóżcie swoją cegiełkę wpłacając choćby symboliczne parę funtów "na kawę" tu: https://getfunded.nl/campagne/16573-samen-pl.
Od Autorki:
Już dawno nie oglądałam tak mądrego, ciepłego, a jednocześnie zabawnego serialu. Uważam, że Polonia w każdym kraju powinna mieć swój "Samen.pl". Gratuluję całemu zespołowi tworzącemu ten serial dokonania czegoś tak wyjątkowego oraz stworzenia fantastycznej atmosfery, którą czuć przez ekran. Trzymam kciuki za kolejny sezon, a wszystkim, którzy jeszcze nie odwiedzili profilu "Samen.pl" na YouTube, gorąco polecam jesienne wieczory z Grażynką, Grzegorzem, Jadzią i Philippe oraz ich polskimi i holenderskimi znajomymi.