70 tys. mieszkańców UK dowie się dziś, czy padło ofiarą gigantycznego oszustwa
Śledczy z Londynu i Holandii we współpracy z FBI i United States Secret Service usunęli stronę internetową ispoof.cc, która pozwalała przestępcom ukrywać swoją tożsamość i sprawiać wrażenie, jakby dzwonili z banku.
Policja określiła tę stronę jako "internetowy sklep dla scammerów". Za pomocą technologii kupionej na portalu, nawet 20 osób na minutę każdego dnia otrzymywało telefony od oszustów podszywających się pod instytucje bankowe.
Do tej pory dokonano 120 aresztowań – 103 w Londynie i 17 poza stolicą. Uważa się, że sama strona zarobiła na sprzedaży swojego oprogramowania ponad 3 mln funtów.
4 785 osób, które zgłosiły, że padły ofiarą oszustwa, średnio straciły ok. 10 tys. funtów. Wiadomo już jednak, że jedna z ofiar utraciła w ten sposób 3 mln funtów.
Uważa się, że poszkodowanych jest znacznie więcej. Z 10 milionów fałszywych połączeń powiązanych z witryną, 35 proc. miało miejsce w Wielkiej Brytanii.
Metropolitan Police skontaktuje się dziś z 70 000 osób za pośrednictwem wiadomości tekstowych, aby poinformować ich, że zostali zidentyfikowani jako potencjalne cele oszustwa.
⚠️UK police to send 70,000 SMS after taking down ispoof
— Jake | JCyberSec_ (@JCyberSec_) November 24, 2022
The UK’s largest fraud operation has brought down a phone number spoofing and OTP capturing site - ispoof(.)ccð±
Full Details and Analysis in Thread⤵️𧵠pic.twitter.com/rjKRUOLpGK
Wiadomości będą wysyłane tylko dziś i jutro - ma to być środek prewencyjny, aby nie stwarzać oportunistycznych okazji dla przestępców podszywających się pod policję.
Serwis ispoof.cc powstał w grudniu 2020 roku i w szczytowym momencie miał 59 000 użytkowników, którzy płacili do 5 000 funtów miesięcznie za dostęp do oprogramowania.
Brytyjska policja rozpoczęła śledztwo w sprawie portalu w czerwcu 2021 roku i - dzięki odpowiedniej legislacji - była w stanie potajemnie podsłuchiwać wszystkie rozmowy osób związanych z portalem.
Czytaj więcej:
Oszust podający się za premiera Ukrainy zadzwonił do dwóch brytyjskich ministrów
Oszuści wykorzystują kryzys. Na co trzeba uważać?
Polacy boją się wycieku danych osobowych. Wielu nie wie, jak należy w takiej sytuacji reagować