El. MŚ 2026: Przed meczem z Polską Holendrzy się nie stresują

Magazyn "Voetbal International" dostrzegł doskonałą pozycję wyjściową "Pomarańczowych" w kwalifikacjach do przyszłorocznego mundialu. Zwrócił uwagę, że choć w grupie G Holandia zajmuje drugie miejsce - za Finlandią, to rozegrała dwa mecze mniej niż lider.
Może się za to pochwalić kompletem punktów, w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych drużyn w grupie.
Przypomniano, że 7 czerwca wygrała 2:0 z Finlandią, a następnie "całkowicie zdeklasowała bezsilną Maltę", wygrywając w Groningen 8:0, w tym dniu, gdy Polska uległa w Helsinkach Finlandii 1:2, co może oddawać różnicę poziomów między ekipą trenera Ronalda Koemana a resztą stawki.
Z polskiej drużyny jedyną interesującą Holendrów postacią jest Lewandowski. Media szeroko informowały o jego powrocie do kadry, a teraz m.in. dziennik "De Telegraaf" zacytował go z poniedziałkowej konferencji prasowej, że mimo konfliktu z byłym już selekcjonerem kadry Michałem Probierzem nie uśmiechnął się po jego zwolnieniu, gdyż "każda zmiana trenera, czy to w klubie, czy w reprezentacji, jest dla kogoś porażką".

(Fot. Getty Images)
Lokalne media skupiają się głównie na klubowych sprawach swoich piłkarzy, czy to transferach pod koniec letniego okienka, czy dokonaniach na początku sezonu.
Agencja prasowa ANP, na którą powoływał się m.in. kanał telewizyjny RTL, zacytowała słowa zawodnika Liverpoolu Cody'ego Gakpo, że dzięki występom w coraz to lepszych klubach piłkarze holenderscy się rozwijają, a zyskuje na tym również reprezentacja.
"Chociaż kluby stosują różne taktyki, to wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do tej samej intensywności i stylu gry. Im więcej zawodników gra na najwyższym poziomie, tym lepiej. To podnosi jakość zespołu narodowego" - podkreślił skrzydłowy mistrza Anglii podczas zgrupowania w Zeist.
W tym kraju występuje 14 z 25 piłkarzy powołanych na wrześniowe zgrupowanie przez selekcjonera Ronalda Koemana, który Premier League uważa na najlepszą i najsilniejszą na świecie.

Ostatnim z holenderskich kadrowiczów, który trafił na Wyspy Brytyjskie, jest Xavi Simons. 22-latek zamienił niemiecki RB Lipsk na Tottenham Hotspur. Portal AD.nl, będący internetowym odpowiednikiem gazety "Algemeen Dagblad", cytuje piłkarza, który zapowiada walkę z "Kogutami" o wszelkie możliwe trofea i ocenia ten transfer jako wielki krok naprzód w swojej karierze.
Portal nu.nl skupił się natomiast na bramkarzu Sunderlandu Robinie Roefsie, którego kariera - jak napisano - w ciągu trzech miesięcy nabrała rozpędu. "22-latek był bramkarzem NEC Nijmegen i rezerwowym w holenderskiej reprezentacji U-21. Teraz gra w Premier League i jest członkiem kadry narodowej" - zaznaczono.
Polska ostatni raz z Holandią zmierzyła się w fazie grupowej ubiegłorocznych ME, przegrywając w Hamburgu 1:2. Była to 20. konfrontacja obu zespołów i 10. porażka biało-czerwonych. Ich bilans uzupełniają trzy zwycięstwa i siedem remisów; bramki: 20-30. Na wygraną czekają od 1979 roku, a licznik wskazuje już 13 kolejnych pojedynków bez pełnego sukcesu.