Media spodziewają się występu Bednarka w 2. kolejce

Powołujący się na źródła w sztabie FC Porto dziennikarze stacji Sport TV i portalu Mais Futebol twierdzą, że Bednarek ma problemy fizyczne, ale nie odniósł poważnej kontuzji, co pierwotnie sugerowałoby zdjęcie go z boiska w poniedziałkowym meczu z Vitorią już w 65. minucie.
Cytują wypowiedź trenera "Smoków" Francesco Fariolego, który wyjaśnił, że zdjął z boiska Polaka "prewencyjne", aby uniknąć jego kłopotów zdrowotnych. Oczekują, że Farioli chce mieć do dyspozycji Bednarka od pierwszych minut 18 sierpnia w meczu z Gil Vicente.
Wskazują, że środek ostrożności w postaci zdjęcia z boiska Polaka został podjęty przez włoskiego szkoleniowca krótko po skutecznej interwencji Bednarka w polu karnym, po której widać było na twarzy obrońcy FC Porto grymas sugerujący, że odniósł on kontuzję.
Przypominają, że Polak w trakcie minionego sezonu dwukrotnie leczył kontuzję kolana.
Wydawany w Porto dziennik "O Jogo" zauważa, że choć Bednarek nie rozegrał jeszcze całego spotkania w barwach biało-niebieskich, ale twierdzi, że zarówno w towarzyskim meczu przeciwko Atletico Madryt, jak i w inauguracyjnym pojedynku w lidze portugalskiej z Vitorią był filarem defensywy "Smoków".
Chwalą polskiego obrońcę za dobry przegląd sytuacji na boisku, szybkość podejmowania decyzji, a przede wszystkim za grę głową.
Bednarek zasilił szeregi FC Porto 28 lipca, przechodząc z angielskiego Southampton do portugalskiego klubu za 7,5 mln euro. Zgodnie z podpisanym kontraktem Polak będzie bronił barw "Smoków" do czerwca 2029 roku.
Czytaj więcej:
"Generał" Bednarek nowym "dowódcą obrony" FC Porto