Paraolimpiada: Polce odebrano złoty medal

Polka w konkursie poprawiła własny rekord świata (31,30), ale swój start okupiła poważną kontuzją.
Wczoraj przed północą wpłynął protest ekipy Brazylii, kwestionujący rozmiar poduszki pod głową polskiej reprezentantki. Protest został uznany, w wyniku czego Kozakowska została zdyskwalifikowana. Polska ekipa niezwłocznie odwołała się od tej decyzji.
To już pewne Róża Kozakowska nie wróci do Polski ze złotym medalem w rzucie maczugą.
— ðµð± Antyfarmazon ðµð±ðª (@ZaPLMundurem) August 31, 2024
ðµð± Zawodniczka została zdyskwalifikowana ze względu na rozmiar poduszki pod głową.ð¡
Tym samym został anulowany ustanowiony przez nią wczoraj rekord świata! pic.twitter.com/nQsZOGMKxp
Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji odwoławczej apelację oddalono. Polce odebrano złoty medal i anulowano rekordowy wynik.
W tej sytuacji konkurs wygrała Tunezyjka Maroua Ibrahmi (29,00) przed Parastoo Habibi z Iranu (26,29) i Brazylijką Giovanną Goncalves (26,01).
Czytaj więcej:
Paraolimpiada: 84 Biało-Czerwonych powalczy o medale w Paryżu
Paraolimpiada: Prezydent Francji Macron otworzył igrzyska w Paryżu