Menu

Premier Sunak do brytyjskich farmerów: "Bezpieczeństwo żywnościowe jest kluczowe"

Premier Sunak do brytyjskich farmerów: "Bezpieczeństwo żywnościowe jest kluczowe"
Rishi Sunak jest pierwszym szefem rządu od 2008 r., który pojawił się na konferencji Krajowego Związku Farmerów - NFU. (Fot. ADRIAN DENNIS/POOL/AFP via Getty Images)
Brytyjski premier Rishi Sunak ogłosił wczoraj pakiet środków mających na celu pomoc farmerom, choć ich zdaniem są one niewystarczające i tak naprawdę nie ma w nim żadnych nowych pieniędzy ponad to, co już było obiecane wcześniej.
Reklama
Reklama

W Wielkiej Brytanii - z wyjątkiem Walii - do tej pory nie było dużych protestów farmerów podobnych do tych, które od kilku tygodni trwają w państwach Unii Europejskiej, choć tak samo zmagają się oni z problemami związanymi z wysokimi kosztami produkcji i konkurencją ze strony tańszej, ale niższej jakości żywności z importu.

Sunak, przemawiając wczoraj na dorocznej konferencji Krajowego Związku Farmerów (NFU), zapewnił, że "bezpieczeństwo żywnościowe jest istotną częścią naszego bezpieczeństwa narodowego".

"Chociaż znaczenie farmerów nigdy się nie zmieni - rolnictwo przechodzi największą zmianę od pokolenia. A gdy farmerzy to zrobią, ten rząd będzie po ich stronie" - mówił. Sunak jest pierwszym szefem rządu od 2008 r., który pojawił się na konferencji NFU.

Brytyjscy farmerzy jako główne problemy wymieniają rosnące koszty produkcji, niskie ceny w supermarketach, nowy system dopłat rolnych wprowadzony po Brexicie, który według wielu z nich koncentruje się na polityce środowiskowej, a nie na produktywności.

Ponadto problematyczna jest konieczność przejścia przez wymogi biurokratyczne w celu uzyskania dotacji rządowych, a także wpływ umów o wolnym handlu zawartych po Brexicie, które otworzyły brytyjski rynek dla produktów z krajów o niższych standardach dobrostanu niż Wielka Brytania.

Sunak zapowiedział, że w przyszłym roku finansowym rząd przeznaczy dodatkowe 220 mln funtów na dotacje w celu zwiększenia produktywności żywności, nowe technologie rolnicze i automatyzację w celu "zmniejszenia zależności od pracowników zagranicznych".

Ogłosił również plany ograniczenia biurokracji związanej z prawami do dozwolonego rozwoju, aby rolnicy mogli łatwiej dywersyfikować działalność i rozwijać nowe firmy, takie jak sklepy rolnicze czy powierzchnie handlowe.

Zapowiedział też nowe przepisy mające na celu zapewnienie uczciwych i przejrzystych umów dla producentów mleka, co oznacza jaśniejsze warunki cenowe dla farmerów.

Szefowa NFU Minette Batters powiedziała, że z zadowoleniem przyjęła "zdecydowaną zmianę" ze strony premiera w tym, co określiła jako "faktycznie nowy biznesplan dla rolnictwa", choć jak zwróciła uwagę, obietnice nie obejmują żadnych faktycznie nowych pieniędzy.

Czytaj więcej:

Rolnicy w UK: Przywracenie przyrody do "dzikiego stanu" zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu

Rolnicy protestują w Brukseli: "Wasz import, nasza klęska"

Irlandia: Rolnicy dołączyli do protestów trwających w innych krajach UE

    Komentarze
    • Bloop
      21 lutego, 12:26

      Te twoje zmartwienie i zatroskanie jest nic nie warte a słowa płynące z twoich ust powinno być traktowane jak ścieki

    • Czyzyk
      23 lutego, 05:16

      Cos slyszalem o ukrainskich ziemniakach do fish and chips, jak to prawda to powidzenia...

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 04.12.2024
    GBP 5.1776 złEUR 4.2899 złUSD 4.0845 złCHF 4.6041 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama