Polacy chcą, by zaprzestać polowania na ptaki
![Polacy chcą, by zaprzestać polowania na ptaki](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/150059-201911291300-lg2.jpg?t=)
Za całkowitym zakazem polowań na ptaki opowiadają się częściej kobiety - 76 proc. W przypadku mężczyzn ten odsetek sięga 58 proc. Jak wynika z badania, wzrost poparcia dla zakazu polowań na ptaki rośnie wraz z wiekiem respondentów. Wśród osób przed 39. rokiem życia taki zakaz popiera 61 proc. osób, a w przypadku grupy 60+ ten odsetek rośnie do 76 proc.
Według fundacji "Niech Żyją", zrzeszającej 40 organizacji działających na rzecz ochrony zwierząt i przyrody, wyniki sondażu są argumentem za wprowadzeniem moratorium na polowania na ptaki w Polsce, o które ekolodzy postulują od lat.
Ekolodzy chcą wprowadzenie moratorium na polowania na gęsi gęgawy, białoczelne i zbożowe, kaczki: głowienkę, czernicę, cyraneczkę i krzyżówkę oraz łyskę, bażanta, kuropatwę, słonkę i gołębia grzywacza. Fundacja poinformowała, że jeszcze w tym roku złoży ministrowi środowiska taki wniosek.
![](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/150066-201911291301-lg.jpg?t=1575032583)
"Wyniki sondażu pokazują, że szkodliwość i bezsens ich masowego zabijania widzą nie tylko eksperci i naukowcy, ale także zdecydowana większość obywateli. Dlatego koalicja, jeszcze w tym roku, złoży na ręce ministra środowiska wniosek o moratorium, czyli wstrzymanie polowań na ptaki, do czasu przeprowadzenia rzetelnego programu badawczego nad stanem ich liczebności i stanem ochrony ważnych ptasich ostoi objętych siecią Natura 2000, a także wprowadzenia szeregu zmian w przepisach łowieckich i koniecznych działań ochronnych" - wyjaśnia fundacja.
Przyrodnik Tomasz Zdrojewski przekonuje, że taki wniosek jest uzasadniony i uargumentowany. Dodał, że zwraca się w nim uwagę m.in. na znaczne spadki liczebności części gatunków łownych i ich odstrzał jako istotny czynnik śmiertelności.
Według ekologów, nie ma potrzeby regulowania liczebności ptasich populacji ze względu na marginalną skalę szkód w uprawach wyrządzanych przez ptaki. Fundacja twierdzi też, że źle skonstruowane przepisy prowadzą do zakłócania lęgów i zabijania gatunków chronionych (nawet ponad 30 proc. zabijanych ptaków).
![](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/150070-201911291307-lg.jpg?t=1575032833)
Pod koniec sierpnia br. resort środowiska informował, że jest przeciwny wstrzymaniu polowań na ptaki łowne. Urzędnicy przypomnieli, że polowania te są zgodne z prawem krajowym i europejskim, a łowiectwo, zgodnie z ustawą, jest elementem ochrony środowiska przyrodniczego i oznacza ochronę zwierząt łownych i gospodarowanie ich zasobami w zgodzie z zasadami ekologii oraz zasadami racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej i rybackiej.
Przypomina też o tym, że ptaki łowne wywołują szkody w gospodarce rolnej i za te szkody dzierżawcy i zarządcy obwodów łowieckich nie wypłacają odszkodowań, a Krajowa Rada Izb Rolniczych w kwietniu 2018 r. wyraziła sprzeciw dla zaprzestania polowań na łowne gatunki ptaków.
MŚ przypomina, że "polowania na ptaki łowne nie odbywają się w sposób ciągły np. codziennie, a miejsca ich wykonywania ulegają ciągłej rotacji, co znacznie zmniejsza ich uciążliwość dla populacji poszczególnych gatunków ptaków".
Według danych Stacji Badawczej Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu w sezonie łowieckim 2017/18 myśliwi upolowali łącznie ok. 177 tys. ptaków.
Badanie dla fundacji "Niech Żyją" zostało przeprowadzone w dniach 8-12 listopada br. na reprezentatywnej liczącej 1 000 osób grupie respondentów.
Czytaj więcej:
Kate upewniła się, że "Meghan nie ma, zanim poszła na polowanie"
Jeleń wszedł do sklepu z ubraniami w centrum włoskiego kurortu
Jelenie Luca Bessona robią szkody. Ruszył proces